poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Po jarmarku...

Nie wiem jaka pogoda była wczoraj u innych z Was, ale na pięknym rynku w Cieszynie przez 99% dnia świeciło i dosyć mocno przygrzewało słońce.
O dziewiątej rano byłyśmy już na posterunku gotowe do obsłużenia pierwszych klientek, które napływały obficiej w miarę kończących się mszy w pobliskim kościele. Całą środkową płytę rynku w koło otaczały stoliki i kramiki w wieloma rodzajami rękodzieła. Najwięcej było biżuterii i szytych maskotek maści i wielkości różnej :) Wszyscy z dbałością o każdy szczegół mieli dopieszczone swoje dzieła. U mnie bardzo dużo rzeczy przyjechało po festynie z Jasienicy, na którym rękodzieło nie cieszyło się w ogóle popularnością i lepiej sprzedawały się fruwające balony... Doszyłam dodatkowo eco-torby na zakupy - bawełniane z różnymi falbankami, kokardkami itp. Ściereczki, poduszki, zawieszki - to już dobrze znacie stąd. Zresztą czas mnie również nie puszczał, bo o tym że jednak jedziemy dowiedziałam się prawie w ostatnich dniach i już nie miałam nawet kiedy szyć... Szczerze powiedziawszy miałam wątpliwości czy w ogóle się wybierać, ale Beata z Lala Love, z którą byłam i poprzednim razem zmobilizowała mnie odpowiednio :) i w miłym towarzystwie znowu cały dzień zleciał, ani się nie obejrzałam.
Impreza była bardzo udana, bo odwiedzających było sporo, zainteresowanych również, więc trzymam kciuki, aby za rok jarmark piastowski miał powtórkę. Zobaczyłam kilka osób, z którymi się znałam tylko wirtualnie i grono znajomych z blogowego świata, które mieszkają niedaleko uległo powiększeniu.






A oto kilka innych stoisk, które mi się bardzo podobały...








Mam nadzieję, że za rok będę znowu miała o czym pisać i znowu będę pełna pozytywnych wrażeń...
A na koniec zdjęcie z poprzedniego festynu.

Pozdrawiam ciepło -
Agnieszka.

49 komentarzy :

  1. Stoisko było śliczne, same zdjęcia oddają całą atmosferę :) Wspaniałe szyjątka! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyroby bardzo ładne :-) uwielbiam takie jarmarki :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszka,
    Bardzo wielkim fanem, miał ładne stoisko, piękne vecičky.Aj ja niedawno po rynki szybko i umieścić zdjęcia.
    Mam nadzieję, że nie będzie czytać :), nie znam polskiego :)

    PS: ładny blog, piękne produkty i piękne życie!

    e.g.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję bardzo! Wszystko zrozumiałam i jest mi bardzo miło:)
      Pani również ma piękne cuda uszyte. Widziałam na pani blogu.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. same cudeńka, prześliczne stoiska, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja pozdrawiam wiec z Cieszyna i zaluje ze akurat teraz nie moglam tam byc ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jaka szkoda, żeśmy się minęły... Może na następnym jarmarku?
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Uwielbiam takie!

    OdpowiedzUsuń
  7. super ,że wyjazd sie udał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zazdroszczę takiej imprezki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale kolorowo ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aga cudny jarmark i fantastyczne przeżycie! na pewno nie wyszłabym stamtąd z pustymi rękami:) u Ciebie bym sobie cos kupiła - o tak!:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne Aguś stoisko przygotowałaś.
    dobrze że koleżanki blogowe wystawiają prace.
    Tyle pięknych prac a jak piszesz ludzie kupują chińskie balony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha tym razem nie było żadnych balonów - na nasze szczęście :)

      Usuń
  12. fajna impreza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniały festyn, żałuję że Warszawa takich nie organizuje:( Twoje stoisko wygląda ślicznie, zresztą pozostałe też bardzo ciekawe.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na festynie w Jasienicy było ładniejsze... Była biała ławeczka i dużo miejsca... Tutaj tylko stoliczek, ale składany metalowy regalik, który wzięłam w ostatniej chwili bardzo się przydał

      Usuń
  14. Fajny festyn , tylko mało rozleklamowany . Piękne , przemyślane i dopracowane do każdego szczegółu rzeczy .Żałujcie ,że nie byłyście....

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękne rzeczy przygotowałyście. Szkoda, że tam gdzie mieszkam takich jarmarków nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu u nas w okolicy też dopiero sie pokazują takie imprezy --- oby ich więcej, bo ja mam też taki głód pięknie stworzonych rzeczy i też chętnie oglądam co inne dziewczyny pięknego tworzą.

      Usuń
  16. Ale cudnie, matko jak ja bym chciała na taki jarmark, oj napewno z pustymi rękami to bym nie wyszła. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Gdybym tam była to byłoby to moje ulubione stoisko! Cudowności!!!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziekuję, ale jak pokazuję powyżej - tyle fajnych rzeczy było... Zdolne bestie niektóre, może za rok będzie więcej wystawców...

      Usuń
  18. cudowne rzeczy, czas zacząć ćwiczyć robić coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale wszystko piękne !
    Szkoda, że u mnie nie ma czegoś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super rzeczy miałaś ....Uwielbiam atmosferę takich miejsc....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  21. Cieszyn zachwycił mnie po raz kolejny... a sam Jarmark wzbogacił o kolejne dekoracje:)Cieszę się, że jest coraz więcej imprez promujących rękodzieło, tylko ciężko przebić się przez chiński plastik i balony...

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystko cudne! Uwielbiam rękodzieło i jestem za wspieraniem rodzimych twórców. Jaka szkoda, że u mnie nie ma takich jarmarków... pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Same śliczności :) Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej o Jarmarku (może sama wystawiłabym swoje dzieła).
    P.S. Uwielbiam "Pasmasz" :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam takie rękodzielnicze jarmarki! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja byłam z całą moja rodzinką :-) Mialaś najpiękniejsze stoisko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie, bez przesady... Tak jak pisałam nie byłam do końca przygotowana na ten jarmark, ale myślę, że jeżeli się załapię na następny wtedy będę mogła już dużo wcześniej coś fajnego wymyślić.

      Usuń
  26. Szkoda,że u mnie nie ma takich jarmarków. A co do twojego stoiska-na pewno nie przeszłabym obojętnie koło niego :)

    OdpowiedzUsuń
  27. gratulację i powodzenia w sprzedaży tak wspaniałych przedmiotów szkoda że mam daleko bo byłabym na pewno

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne stoisko i świetne rzeczy na nim, fajnie eksponowane :) Dobrze, że jarmark się udał :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ach! Szkoda, że nie wiedziałam... bo przyjechałam z wakacji dopiero co i nie chciało mi się jechać do Cieszyna, a widzę, że takie cudeńka tam były...

    OdpowiedzUsuń
  30. Cuuuuuuuuudnie:) Nie wiem dlaczego klienci na poprzednim jarmarku nie dopisali:( nie mają w sobie krzty romantyzmu:) a nie wybierasz się na jakiś jarmark do ......Wielkoposki:) Edyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby tylko mozliwa była teleportacja to czemu nie... A tak taki kawał drogi, dla kogoś kto nie ma jeszcze prawa jazdy (wstyd się przyznać)... Droga pociągiem z worem poduszek i resztą rzeczy nie wchodzi w grę..

      Usuń
  31. Szkoda, że daleko... Życzę kolejnych udanych imprez :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Takie stoiska zawsze najbardziej przykuwają moją uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również szukam prawdziwego rękodzieła na takich imprezach, ale często można się zawieść. Tym razem było powyżej moich oczekiwań:) Z niecierpliwością czekamy na kolejną podobną inicjatywę w Cieszynie.

      Usuń
  33. Niezmiennie zachwycam się Twoimi pracami! Uwielbiam takie jarmarki. Szkoda, że daleko...

    OdpowiedzUsuń
  34. nie było mnie:( ale posłałam mame:) a mama zapomniała pieniędzy:):):):) straszne:(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...