Dzisiaj mało treści, ale tak się strasznie cieszę, że musiałam go Wam pokazać, a tyle rzeczy do zrobienia, że nie ma czasu na dłuższe pisanie...
Już się nie mogę doczekać pierwszego wyjazdu...
Może już jutro jeśli pogoda dopisze:)
Pozdrawiam i miłego weekendu dla wszystkich!
Ah! jaki cudowny rower!
OdpowiedzUsuńO JA CIE! ale boski!!! :)
OdpowiedzUsuńRowerek kobiecy i śliczny. Też uwielbiam jeździć na rowerze:)
OdpowiedzUsuńMiłego pedałowania:)
Ale cudny rower...i ten kolor. Życzę pięknej pogody bo tylko przy takiej wyprawa rowerowa może być udana.
OdpowiedzUsuńAleż cudowny!!! Życzę ci wielu cudownych wycieczek na tym cacku :)
OdpowiedzUsuńi tak jechać przed siebie ....
OdpowiedzUsuńŚliczny rower, no wszystko w nim takie piękne eh... nic tylko jeździć :)
OdpowiedzUsuńJest boski! I ja bym na nim chętnie włosy rozwiała, nich hula w nich do woli wiatr:-) Ja na swoim dopiero za kilka tygodni pojeżdżę, bo pan doktorek an moje pytanie po operacji brzucha, kiedy mogę na rower, popukał się w czoło...bez komentarza. Twój rower jest przeliczny:-)
OdpowiedzUsuńMiłej wycieczki....Rowerek uroczy...Buziaki pa....
OdpowiedzUsuńSłitaśny! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo wesoły ten rowerek :) Życzę miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńAle czadowy rower!!! Gdzie go kochana zakupiłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
I jeszcze ten kolor plus kosz ....
OdpowiedzUsuńPozazdrościć!
Łał!!!!! Rewelacja!!!! Śliczny!!
OdpowiedzUsuńZ Twojego roweru ukradłabym wiklinowy koszyk do mojej nówki i byłoby idealnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny masz rower. Aż żałuję, że ja na rowerze nie jeżdżę. :) Życzę Ci samych przyjemnych wypraw na tym wehikule. :)
OdpowiedzUsuńNo no super rower !
OdpowiedzUsuńRower moich marzeń :D
Ach, schowaj go bo zabiorę :D
Ja do takiego wzdycham w salonie rowerowym, tylko cena nie do przyjęcia i jeszcze w euro hihi :D
Ale popatrzeć zawsze mozna :)
Buźka !
Śliczny rowerek, a ten kolorek... miodzio! Ja również jestem świeżo upieczoną włąścicielką takiego rowerka, mój już od tygodnia jezdzi;) musiał przejść bojowy test w deszczu;)
OdpowiedzUsuńNo takie cudo nie może stać w domu, trzeba się nim chwalić i wyruszać na wycieczki, bo jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny rower... przepiękny !!!
OdpowiedzUsuńCudny !
OdpowiedzUsuńJejku,jejku-jakie cuuuudo!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny ! No to jutro życzę wiatru we włosach :)
OdpowiedzUsuńRower z koszyczkiem jak z katalogu po prostu strzał w 10. Gdzie Ty go wyszarapałaś:)
OdpowiedzUsuńJej, genialny, cudowny!
OdpowiedzUsuńprześliczny :) i szerokiej drogi kochana :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny Twój rower bo mam taki sam tylko w innej kolorystyce ;-)pozdrawiam i życzę wielu udanych wycieczek
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńB O S K I !!!!
OdpowiedzUsuńWow! Śliczny! też bym taki chciała... :)
OdpowiedzUsuńprzemiętowy:)
OdpowiedzUsuńJest idealny!!!
OdpowiedzUsuńzrobisz furore na tej vanessie!!!
OdpowiedzUsuńudanych wycieczek!!!
o nieeee!!!! on ma kolor miętowy!!!!! :D
OdpowiedzUsuńśliczny! jak najwięcej tego wiatru we włosach życzę ;)
Śliczny! Ja też taki chcę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Piękny rower, ja caly czas 'poluje' na swoj nowy nabytek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
ale masz wypasiony rower:)))piękniusi:))żeby tylko pogoda była:)czego Tobie i sobie życzę:))))
OdpowiedzUsuńRower CUDOWNY !!! Tylko czy pogoda pozwoli Ci na pierwszą przejażdżkę. W Cieszynie pada niestety ;( Ale tyle lata przed nami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
rower świetny, podoba mi się mimo, ze jazdy rowerem nie znoszę .
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za powrót lata:)
Aż szkoda na takim "ślicznocie" jeździć:) Jest absolutnie piękny!
OdpowiedzUsuńDokładam swoją cegiełkę do zachwytów - rowerek cudny! Przyjemnych wycieczek życzę - i oby to śliczne siodełko było wygodne:) Pozdrawiam lipcowo:)
OdpowiedzUsuńRower - marzenie! :) Zazdroszczę takiego cuda ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
cudowny...mam ogromna ochote wymalowac mojego starucha:))
OdpowiedzUsuńAleż cudeńko!!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowity!!!
OdpowiedzUsuńwow! rower marzenie!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńKolor modny i piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To i ja dołącze do grona zachwyconych :)
OdpowiedzUsuńCudny sprzęcior ;)
Piękny rower :)
OdpowiedzUsuńzachwycona jestem!!!!!
Życzę miłych wycieczek ;-)
pozdrawiam
Patrycja
piękny rower!
OdpowiedzUsuńMiłych spacerów rowerowych
Już pierwsze wyprawy za mną... Na razie się wprawiam i przyzwyczajam od nowa, bo strasznie dawno nie jeździłam, ale przyjemność jest wielka... W niedzielę rano wróciłam dopiero jak zmarzły mi uszy :) Może nawet męża przekonam do rowerowania...
OdpowiedzUsuńNa razie pogoda się polepszyła, więc i okazji mam nadzieję, będzie więcej...
Dziękuję, za takie miłe i ciepłe komentarze.
Ja marzę o takim białym :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny rower!!
OdpowiedzUsuńOoo, już jest! Jaki niesamowity, śliczny, wprost do schrupania!! :D To Cię teraz czekają długie wyprawy na tym cudzie :)
OdpowiedzUsuńO jacie.....Aga,ale świetny.....właśnie wczoraj mówiłam,że jeszcze teraz przydałby mi się rower,żebym do pracowni mogla dojeżdżać....;)))Sorki za te faktury....mózg już mi się lasuje,Maszyny już rozpakowane i próba zrobiona,oczywiście poza hafciarką,....na razie;))
OdpowiedzUsuńNo ja na dojeżdżanie do mojej pracy na rowerze się nie piszę :) Chyba bym wysiadła pod górką w wapienicy:)
UsuńMam nadzieję, że maszyny będą ci dobrze służyć. Jakby co to wpadnij jeszcze na powtórny instruktaż, a wymiana faktury to naprawdę żaden kłopot.
Łał rower klasa:) Szerokiej drogi:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudny jednoślad :-).
OdpowiedzUsuńWspaniały rower, nigdzie nie widziałam takiego cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wspaniały jednoślad!!!Łał! Jaką farbą go malowałaś?Lakierowałaś jachtowym? Moc pozdrowień!
OdpowiedzUsuńPieknie tu u Ciebie !
OdpowiedzUsuńPrzecuuuudowny rower!!!Kocham go!!:)
OdpowiedzUsuń