niedziela, 7 kwietnia 2013

Rekompensata braku wiosny...

Taką rekompensatą są świeże kwiaty. Na razie to różowe tulipany kupowane regularnie i od czasu do czasu coś doniczkowego, ale koniecznie w kolorystyce pasującej do reszty... Ostatnio padło na jaskry czy inaczej pełniki. Wdzięcznie pozowały w sesji z poduszkami, które uszyłam już jakiś czas temu, jak tylko kupiłam ten zestaw szarych materiałów, ale ciągle brakowało mi w nich czegoś, aż wreszcie zaprojektowałam metki i po naszyciu ich w rogu dopiero uznałam, że mission complete. Teraz są warte pokazania:) Tego mi brakowało. 
Odkąd mam matę i nóż do cięcia precyzyjne szycie wychodzi bez problemów. Wycięcie pięćdziesięciu identycznych kwadratów to już nie problem i zajmuje minutę.





A to prace jakie między innymi dane było mi zobaczyć na międzynarodowej wystawie patchworków w Pradze i poniżej dwa francuskie materiały, które szczególnie mi się podobały:)



Dołączam się do wszystkich ogromnie tęskniących za wiosną - tą prawdziwą!!!

Agnieszka

54 komentarze :

  1. Wspaniałe poduchy!
    Zapraszam do mnie u mnie już wiosna i kwitną kwiaty:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poduszki rewelacja :) I kwadraciki równiutkie :)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nawet udał się ten mój eksperyment z patchworkiem. Bałam się, że zabraknie mi zapału, ale skończyłam i efekt teraz mnie zadowala.

      Usuń
  3. Ale piękne poduchy, można dostać zawrotu głowy:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie też jaskry i stokrotki na tapecie :) nie wiedziałam, że jaskry nazywają się też pełnikami :)
    cudne materiały!!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez tych kolorowych bukietów byłoby już totalnie smutno!
      Hmm, ta nazwa pełnik przynajmniej tu u nas funkcjonuje :)

      Usuń
  5. I u mnie jaskry. Bardzo podobają mi się Twoje poduszki.Materiały super! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko tak masz rację , nóż i mata to super sprawa ja też z tego korzystam. Poduch wyszły super, a metki dodały im stylu. materiały urocze...Pozdrawiam , miłego tygodnia...pa...

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne poduchy:)a materiały no cóż....marznie nie jednej z nas.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne poduchy:))Byłaś sobie w Pradze na wystawie?:))))no trochę zazdroszczę:)))też bym takie cuda pooglądała:))))pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! Co się napatrzyłam to moje. I te tkaniny i te dzikie tłumy!!!

      Usuń
  9. U mnie jaskry zwabiły słońce,bo wreszcie dziś świeci:)
    Poduszki piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szczerze zazdroszczę, bo u nas dalej niemrawo:(

      Usuń
  10. Prześliczne podusie- bardzo ładnie skomponowane kwadraciki :) U mnie też goszczą jaskry.

    OdpowiedzUsuń
  11. hej Aga:) tak kwiaty są najlepsze o tej porze roku:)))
    a poduchy ładnie się z nimi komponują:)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak mnie wtedy jakoś do szarości pociągło, ale za to pasować mi będą do wszystkiego:)

      Usuń
  12. Jaskry są bardzo wdzięczne :) takie delikatne a zarazem piekne :)

    poduchy przesliczne :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Agus śliczne poduchy wyszły spod twojej igły :-). Nie mam jeszcze takiego kwiatuszka-muszę nadrobić to czym prędzej. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. I u mnie jaskry ciszą oczy :))) A za oknem nawet przebiśniegi się pojawiły :)
    Poduchy cudne i metki również :)
    O jakiegoś już czasu zastanawiam się właśnie nad nożem i matą bo równe cięcie to nie jest moja specjalność ;) I chyba w końcu się zdecyduję :)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja nie mogę nigdzie dostać jaskrów:( Poduchy świetne i w świetnych kolorach!

    OdpowiedzUsuń
  16. Sympatycznie i świeżo:) Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na stałe i nie omieszkam skorzystać z zaproszenia:)

      Usuń
  17. Poduszki są świetne,w moich ulubionych kolorach:)Ja uwielbiam poduszki i co rusz je zmieniam:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Poduchy są niesamowite, takie równiutkie, idealne. Nie mogę się napatrzyć na te śliczne "lampioniki" zrobione z foremek metalowych mini babeczek. Ślicznie to wygląda:-) Muszę swoje foremki przeprosić w spiżarni;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię czerpać inspirację ze skandynawskich blogów, a tam co rusz niekonwencjonalne zastosowanie foremek.

      Usuń
  19. Kwiatek wdziecznie pozował,CO ZA B R E D N I E !!!!!!!! skonczcie z tą pseudopoezją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całym szacunkiem - mój blog i moja"pseudopoezja".

      Usuń
  20. Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne - już się zaopatrzyłam w Pradze w śliczny miętowy materiał i czekam na chwilę wolnego czasu.

      Usuń
  21. Poduszeczki rewelacyjne, a tym jaskrem to mi zrobiłaś chętkę.
    T.

    OdpowiedzUsuń
  22. poduszki są super :-)
    ja czekam aż mój jaskier rozkwitnie,dzisiaj do towarzystwa kupiłam mu hiacynta :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Poduchy cudowne! A jaskry są piękne tylko moje dość szybko zaczynają więdnąć :-(

    OdpowiedzUsuń
  24. piekny post,sama tez probuje quilten,ale do teraz tylko male projekty,pozdrawiam irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie moja druga praca - więc też się nie porywam jeszcze na większe projekty, ale od czegoś trzeba zacząć.

      Usuń
  25. Poduchy ostatnio rządzą - a Twoje są naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  26. Poduszki -rewelacja!!
    Ja röwniez mam wiosenne kwiaty we wszystkoch kolorach.
    Tak bardzo brakuje nam tej wiosny,ze trzeba o jakos nadrobic:))
    Milego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak!
      Na razie cieszy mnie chociaż to, że już ptaszki zaczynają świergotać o poranku.

      Usuń
  27. Super podusie ,a jaskar zafundowałam sobie białegoo i do tego bratki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas jakoś brak bratków na razie, a w tamtym roku miałam cały kosz.

      Usuń
  28. Śliczne poduchy:) Pięknie kontrastują ze świeżymi kwiatami:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jarównieżlubięjaskry, choć w tym roku nie bedzie mi dane podziwiach własnych, ponieważ przed mim przyjazdem do Polskibyły juzniemalrozkwitniete, a po powrocie za miesiącjuż będą przekwitniete.Piękne poduchy i kwadraciki faktycznie wyglądaja na precyzyjnie wyciete.Całość-rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale może jeszcze tutaj ci sie uda je zobaczyć. I może doczekasz się wreszcie polskiej wiosny przed powrotem:P

      Usuń
  30. Witaj.Poduszki w tej kolorystyce piękne. Musiała być ciekawa ta wystawa bo już te zdjęcia pokazują jakie tam dzieła były.

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne poduchy! Bardzo precyzyjnie wykonane - za to Cię podziwiam Kochana! Też podobają mi się jaskry - ostatnio zakupiłam w kolorze żółtym, bo jakoś mnie ostatnio "ciągnie" do tego koloru właśnie :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Pieknie u Ciebie-podgladam regularnie;) Podusie cudowne,jak ja bym chciala umiec tak cudnie szyc....moze kiedys mi sie uda,wkoncu wprawa czyni mistrza;)Zapraszam do mojego swiata,u mnie juz wiosna :)http://evliv-home.blogspot.dk/ Pozdrawiam cieplusio:)

    OdpowiedzUsuń
  33. wczoraj widziałam jaskry ...ale takie jakies bidulki:(((,,,ta koronka na lnie????,,,cudowność:)))

    OdpowiedzUsuń
  34. i ja tęsknie za wiosną:) Twoje poduchy doskonałe a patchwork z domkami z wystawy w Pradze - absolutnie w moim typie:) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  35. przesliczne poduszki a na wiosne czekamy i czekamy i czekamy....

    OdpowiedzUsuń
  36. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  37. Aga!!! Kupiłam MM ...Serdecznie Ci gratuluję. Miło Cię zobaczyć....Piękny artykuł!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  38. Aguś, właśnie przeglądnęłam najnowsze MM i jestem pod wielkim wrażeniem reportażu :) fajne zdjęcia :) i tak ładnie opowiadasz o swojej pasji :) pozdrawiam, dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...