Jak dobrze po tylu dniach pochmurnych i brzydkich zobaczyć znowu błękitne niebo. Nawet jeśli co rusz pokropi deszcz i słońce chowa się za chmurami. Dzisiaj wreszcie czuć tą wiosnę. I choć początek tygodnia miałam ciężki w pracy, bo nie wiadomo było w co ręce włożyć, to wreszcie w czwartek odrobiłam się w zaległościach i trochę mogłam odetchnąć. U lekarza też usłyszałam dobre wieści, więc już w ogóle było dobrze. Do tego wszystkiego przyszedł piątek, a w kiosku ukazał się nowy numer "Mojego Mieszkania" i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że goszczę na jego łamach:) Kupuję go odkąd się tutaj wprowadziliśmy i rzadko się zdarza, żeby któryś artykuł nie był dla mnie interesujący. Ale ten numer z wiadomego powodu będzie wyjątkowy:)
Bardzo dziękuję za miłe słowa i ciepłe komentarze. Przygoda z sesją dla MM była dla mnie bardzo pozytywnym przeżyciem, choć nie powiem że nie stresującym:) Obawiałam się, że po przyjeździe pani stylistka stwierdzi, że kurka nie ma czego tu fotografować... I chociaż nie było łatwo wybrać ujęcia, bo jak nie skos to kaloryfer w kadrze, to i tak coś się udało zrobić dzięki serdeczności stylistki - pani Joli Musiałowicz i panu fotografowi Marcinowi Czechowiczowi. Ja sama byłam taka zdenerwowana, że przesoliłam krem z kurek, który serwowałam na obiad, a i zapiekanka nie wyszła całkiem po mojej myśli. Na drugi dzień byłam totalnie zła na siebie za te niedociągnięcia i wydawało mi się, że pewnie materiał zdjęciowy też nie wyszedł za ciekawie. Ale jak w końcu wyszło możecie same zobaczyć na stronie 56 w majowym numerze...
Żegnając się dodam tylko, że właśnie zaczął padać deszcz:)
Czyżby to koniec ładnej pogody w ten weekend?
Życzę Wam miłego dnia.
Agnieszka.
Absolutnie gratuluję i zazdroszczę!Na pewno kupię gazetkę i będę Cię podziwiać.pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wpadnę z wizytą na pewno.
UsuńGratuluję! Cieszę się, że miałam okazję Cię poznać i "zobaczyć"!!
OdpowiedzUsuńGratulacje, cieszę się razem z Tobą ....Super to ujecie ...Jutro kupie gazetkę...Bo jeszcze jej nie mam. Miłej niedzieli . Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńrzadko kupuje tą gazetkę ale na majowy numer się skuszę :)
OdpowiedzUsuńfajną masz prace,zawsze chciałam pracować w pasmanterii albo w drogerii :)
Pasmanteria jest bardzo wdzięcznym miejscem do pracy, jeśli ktoś jeszcze lubi te klimaty to wogóle... Ale nie myślcie sobie że to tylko sama przyjemność, trzeba też trochę dać z siebie jeśli chcemy stworzyć miejsce inne niż reszta pasmanterii w mieście:)
UsuńSuper!!!! Gratuluję.Będę polowała na te nr MM w najbliższym czasie. Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńPodziwiałam i czytałam :) Moje gratulacje!!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
UsuńSerdecznie gratuluję:) W maju będę w Polsce i na pewno zakupię gazetkę:)
OdpowiedzUsuńZachęcam nie tylko z powodu artykułu o mnie, cały numer jest ciekawy.
Usuńja już gratulowałam ale powiem jeszcze raz, wyszło super!
OdpowiedzUsuńa hasło przewodnie o lekomanie w aptece jest w dechę ;)
No to z tym lekomanem jest czystą prawdą, myślę że tak by się właśnie czuł... Rozbiegane oczy po półkach i tysiąc myśli od czego zacząć...
UsuńCo oczywiście w przypadku tej choroby nie ma pozytywnego znaczenia, ale u mnie jak najbardziej.
Gratulujemy . I serdecznie pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńMM kupuję od dawna... a tego numeru jeszcze nie mam w domu...
OdpowiedzUsuńMuszę poczekać do poniedziałku.... ale już gratuluję!!!
Mam czytałam, podziwiałam więc teraz przyszedł czas na gratulacje:))Gratuluję:))
OdpowiedzUsuńU nas dziś pogodowa karuzela:grzmi,pada,świeci słońce,taka karuzela już 6 okrążenie robi;)ale jest bardzo ciepło:)
pozdrawiam
gratuluję:))
OdpowiedzUsuńCudowna sesja, wspaniale pokazałaś swoje M.
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci serdecznie.
Pozdrawiam M :)
To już zasługa miłego pana fotografa i miłej pani stylistki , ja tam nie miałam zbyt wiele do roboty:)
UsuńGratuluję!widziałam i podziwiałam!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
A ja jestem Pani cichą podczytywaczką artykułem jestem zachwycona ale pudelka te pobielone z grafikami w witrynce tej z ikei poprostu rzuciły mnie na kolana ,wiem ze na blogach duzo osób je robi ale błagam niech Pani zdradzi jak je zrobić proszę o kursik będę oggggggggromnie wdzięczna a Panią bardzo sedecznie pozdrawiam i gratuluję.
OdpowiedzUsuńHonori
Dziekuję bardzo, o kursiku na pudełka pomyślę w weekend - mam wolny i więcej czasu będzie.
UsuńNawet Pani nie wie jak się cieszę że mi Pani odpisała wiele blogerek narzeka że się nie komentuję a ja mmimo że anonimowa zostawiam dużo komentarzy niestety bez odpowiedzi...................bardzo doceniam prace i pomysły a pania przytulam do serca chociażby za skromność i szacunek do anonimów takich jak ja serdeczności przesyłam ogrom
UsuńHonori
Wielkie gratulacje ! Sesja fantastyczna :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńGratuluje! mam gazetkę ;-)W pełni zasługujesz na takie wyróżnienie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super, gratulacje! Jestem bardzo ciekawa sesji. A dzisiaj nawet byłam w Twoich okolicach- wracałam do domu z deszczem, ale po południu już u mnie pięknie świeciło :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Sobota była bardzo w kratkę, ale niedziela mnie dopieściła słoneczkiem.
UsuńA trzeba było zajrzeć - byłam w pracy akurat;)
Gratuluję z całego serca! Czytam Cię od dawna i podziwiam zdjęcia stąd zrozumiałe, że i sesja musiała wyjść dobrze:) A Jasienica to też moje rodzinne rejony:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Dzięki wielkie! Zbieram się do zakupu nowego aparatu, więc zdjęcia w końcu będą jeszcze lepsze:) A Jasienica zmieniła się już bardzo odkąd tu zaczęłam przyjeżdżać... To już prawie przedmieścia Bielska...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWyszło superowo..oglądałam zdjęcia z MM wczoraj.. przy gazetce miałam towarzystwo kawy... zapach i piękne zdjęcia, atmosfera wokół.. marzę o takim manekinie w kwiatuszki;)..aż mi żal;) ..przygoda życia?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z całego serca;)
To mam nadzieję, że jedna z jeszcze kilku w moim życiu...:)
UsuńGratuluję Bianko! I ja od lat kupuję MM, więc i tego nie zabraknie w moich zbiorach :) z przyjemnością poczytam o Tobie i Twoim domu :)
OdpowiedzUsuńMam, czytałam i gratuluję :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam MM a jak juz widze wnętrza ulubionych blogerek, to az piszcze z radosci :)
pozdrawiam serdecznie
Ja też zawsze czekam z niecierpliwością czy będzie ktoś "znajomy"... :)
UsuńAle fajnie, tylko pozazdrościc, mimo żr to nnie ładnie ;)
OdpowiedzUsuńBużka !
Już ściskałam to wydanie magazynu. Miły reportaż w cudownym klimacie. Gratuluję i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńOdwiedzę z pewnością niebawem.
UsuńBardzo się cieszę, że tak odbierasz ten artykuł:)
gratuluję! już myślę, kiedy pójdę do kiosku po MM
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję, i cieszę się razem z blogową koleżanką tym bardziej, że nasz dom również ukazał się w tym numerze. Strasznie fajnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps zajrzyj proszę do mnie, będzie mi bardzo miło.
Twoje towarzystwo bardzo mi sie podoba:) A zobaczywszy artykuł od razu wiedziałam, że u ciebie już zmiany nastapiły i kuchnia się zmieniła i sciana w salonie. Ale wszystko mi się podoba, nawet bardziej niż w artykule:)
UsuńDroga Agnieszko,wczoraj kupiłam MM i oniemialam:)Przeczytałam od razu cąły artykuł i poczulam się niesamowicie dumna,ze jedna z Twych cudnych prac znajduje się u mnie w domu a podobna na zdjeciu w gazecie.Gratuluję serdecznie.Zdjecia piękne, dekoracje nastrojowe a ty wyszlaś przuroczo:)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne, ty byłaś prowokatorką powstania tych serduch, więc po części to twoja zasługa:)
UsuńA na zdjęciu na szczęście nie widać, że jestem po dwudniowym weselu u przyjaciółki:) Pisałam wtedy, że mi się szykują dwa ważne wydarzenia pod rząd:)
Gratuluję:!!!Koniecznie muszę nabyć ten nr MM.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluję, kupiłam, czytałam. Sesja świetna. Czy ta jedna z największych pasmanterii w Polsce to nie na P.? Jeśli tak to rzeczywiście czadowa!!!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Dzięki serdeczne Reniu. Skromnie powiem, że tak to ta na P.
UsuńJuz gratulowałam ale jeszcze raz i jeszcze raz ,serdecznie Ci gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga, ja wzdycham jak patrzę na twoje mieszkanko:)
UsuńJestem już po lekturze:)i gratuluję wspaniałej sesji !!! Mieszkanie cudownie urządzone, pełne ciepła i domowej atmosfery. Jestem również zachwycona Twoimi robótkami, które mogłam zobaczyć w domowym otoczeniu. Pięknie !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko a juro będzie u nas słonecznie !
Kilka prac zrobiłam specjalnie na potrzeby sesji, ale nie zostały pokazane, a te które już tu widziałyście znalazły się w druku... Ot ironia losu...
UsuńSuper, gratulacje! Ja gazetkę będę miała z opóźnieniem ale i tak się cieszę, że ją zdobędę:)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Muszę zakupić MM i osobiście popodziwiać :)
OdpowiedzUsuńAga,super wyszło,szkoda tylko,że ten zjawiskowy stół z pracowni sie nie załapał;))Jeszcze dobrze nie zapłaciłam w kiosku za gazetę,a juz wertowałam kartki,pani jakos dziwnie na mmnie patrzyła;)))
OdpowiedzUsuńStołowi w pracowni musi wystarczyć sesja zrobiona przeze mnie:P
UsuńJa z dozą nieśmiałości przeglądałam strony nie do końca wierząc, czy aby na pewno artykuł się ukaże...
Gratuluję :) Bardzo fajny artykuł i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Muszę jutro nabyć nowy numer, bo ja jeszcze w ostatnim numerze nosa trzymam ;)
OdpowiedzUsuńOj, to ja zawsze lecę z pierwszy dzień ukazania się MM zaraz raniutko, żeby przewertować strony w autobusie jadąc do pracy... Moja mała fobia:P
UsuńWidziałam, przeczytałam i obejrzałam dokładnie. Mimo, że znam Twoje dzieła z bloga bardzo miło było mi je obejrzeć na łamach mojego ulubionego pisma. Pozdrawiam wiosennie...
OdpowiedzUsuńgratuluję, Aguś :-) Ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńI dziękuję za paczkę :-)
No chyba pan od retuszu musiał się napracować:P
UsuńNie no żartuję:)
Nie ma za co - mam nadzieję, że tkaniny sie podobały...
Przyjmij gratulacje! Jeszcze nie mam MM, ale jak tylko kupię z wielką ochotą poczytam o Tobie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję! Czytałam :) :) :)
OdpowiedzUsuńto fantastycznie! na dodatek 2 blogerki zostały przedstawione w tej gazecie, właśnie dzis zakupiłam ( właściwie wczoraj ;) ) i przeczytałam od deski do deski.
OdpowiedzUsuńserdecznie gratuluję i podziwiam :)))
No pięknie;) Jestem dumna, że mam od Ciebie kiedyś zakupione poduszki:) A gazetkę kupię na pewno:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i doczekać sie nie moge, jak dorwę moja ulubioną gazetkę:-) Buźka:-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję , szkoda że nie mam dostępu do magazynu :( Ale to zdjęcie na blogu śliczne :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Kupiłam, przeczytałam, obejrzałam...i gratuluję serdecznie:)Piękne zdjęcia, piekne wnętrza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawia, Asia:)
Dziękuję serdecznie za rozwianie wtedy moich wątpliwości, udział w sesji był przyjemnością, która może się drugi raz nie zdarzyć:)
UsuńGratuluję z całego serca,na pewno jutro kupię i poczytam:)
OdpowiedzUsuńGratuluje KOchana Agnieszko, wygladasz pieknie!
OdpowiedzUsuńPozdraiwam cieplo, milej
niedzieli
Dzięki Basiu, lata lecą.... za szybko. Ale chyba faktycznie nie wyszłam źle:P
Usuńwłaśnie szukałam czy już nowy numer się nie pojawił :) a teraz tym bardziej będę szukała, gratulacje
OdpowiedzUsuńNa bloga zaglądam już wiele miesięcy, z miłą przyjemnością przeczytałam o Tobie, zazdroszczę Ci pracy w takim miejscu, a na warsztaty sama udałabym się do Ciebie:) gratuluję:)
OdpowiedzUsuńJa musze poczekac jeszcze "chwilke" zanim dotre to Polski i do czasopism, ktore tam na mnie czekaja.. Juz sie nie moge doczekac :p Sesja zapowiada sie bardzo ciekawie :-) Milego niedzielnego popoludnia - oby bylo sloneczne.. a kolejny tydzien tak udany jak ten miniony ~(co do dobrych wiesci i niespodzianek):-)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, zapowiada się równie pracowity tydzień jak poprzedni, ale przynajmniej czas szybciutko wtedy mija w pracy:)
UsuńAgus wreszcie sie doczekałaś. Na razie nie skomentuje bo jeszcze nie miałam gazety w rekach, muszę to szybko nadrobić :-)
OdpowiedzUsuńPo tych wszystkich perypetiach wreszcie się ukazało i historia została zamknięta... Trochę żal...
UsuńWitam:-) Gazetke zakupilam i sie zachwycilam Twoimi wnetrzami,pieknie mieszkasz i wspaniale rzeczy wyczarowujesz:-) Mam pytanie jak powstaly te super roze z papieru z ksiazki.Jesli to nie tajemnica to prosze zdradz przepis na nie bo szukalam na blogu u Ciebie ale nie moge znalezc.Dzieki i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńTo napisz mi maila - wyślę ci opis.
UsuńI dziękuję za pochwały.
Oj, czy zdobędę jeszcze ten numer? Gratuluję!!! Pewnie to te dużo pracy dla Ciebie. Ale ile satysfakcji!!!
OdpowiedzUsuńZ całego serca gratuluję, Agnieszko:) Wszystkim w domu pokazałam, że znam tą Panią z gazety:)
OdpowiedzUsuńCała sesja wyszła pięknie!
Pozdrawiam:)
Dziękuję bardzo Asiu. Patrząc na moje życie chyba nikt nie przypuszczał, tym bardziej ja sama, że tyle uda mi się osiągnąć ile mam teraz i nie mówię tylko o artykule.
UsuńWitam, dzięki gazetce odkryłam kolejny blog z pięknymi wnętrzami :) A tak na marginesie, zazdroszczę cudownego warsztaciku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawia nowa czytelniczka :)
A dzisiaj jak przeglądałam w pracy;)MM,to zastanawiałam się czyje to mieszkanie i życiowe pasje,a tu proszę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję
Moja córka już się ze mnie śmieje,że kupuję gazety z blogerkami:)))a jeszcze z Tobą to już wogóle:))))super:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMimo, że często znam blogi kobiet z MM to jednak zobaczyć cały materiał i poczytać tyle- to co innego. Tez lubię odkryć na ich łamach znajomą twarz.
UsuńGratulacje! Jak ładnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
Tak, tak widziałam, gratuluję sesji:) pewnie też bym była zdenerwowana, to normalne, pozdrawiam Edyta.
OdpowiedzUsuńP.S. też uwielbiam MM przechowuję je na stryszku:)
A i najważniejsze....te pudełka w witrynie-boskie!!!! napisz jak je zrobić-proszę:):):)
UsuńWyszło dobrze. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że dobrze... Miałam ja sobie ciche obawy...
UsuńGratuluję MM! Fantastycznie. Jutro pakuję synka w wózek i biegnę do kiosku po nowe wydanie :) Ślicznie u Ciebie. Uściski ogromne.
OdpowiedzUsuńGratuluje ! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!
UsuńGratuluję! - koniecznie muszę kupić! pozdrawiam:-))
OdpowiedzUsuńkupiłam, widziałam i gratuluję. Ale ja od dawna jestem fanką Twoją i Twoich twórczych rąk)
OdpowiedzUsuń...i zazdroszczę (pozytywnie) pracowni!
pozdrawiam
Ewa
Oj teraz mam gdzie się wreszcie rozłożyć z moimi utensyliami krawieckimi:P Praca jest przyjemniejsza o 100%. Gratulacje z uśmiechem przyjmuję!
UsuńI ja przesyłam gratulacje i proszę o kursik pudełek będę wdzięczna pozdrawiam Panią
OdpowiedzUsuńAlicja
Kursik, jak mówiłam w weekend postaram się wstawić.
UsuńDziekuję serdecznie.
::)) gratuluje.Zobaczyłam sesje w MM i za glowe się chwyciłam:) Ile lat ja juz kupuje w tej pasmanterii??? mulinki u Ciebie:::))) Od 2004 roku bo tyle lat wyszywam:) Ile Ty mi pomoglas zamiennikow dobrać Anchora na dmc::))) ile doradziłaś co wybrać i ile czego...tego nie zlicze:) Bloga tez znam i czemu nie skojarzyłam:) nie wiem:) A teraz juz wiem ze Ty to Ty:) Ale świat mały:) Gratulacje supre wyszlo, Kursy szycia u Ciebie? oj marze o takim.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEch, ile z moich klientek jest szokująco uzdolnionych i świat o tym nie wie... A ja tylko pomagam im w realizacji tych zdolności:)
UsuńBardzo miło będzie mi poznać przy okazji kolejnych zakupów.
Gratuluję! Od razu Cię poznałam! Miło tak zobaczyć znajomą twarz w gazecie:)Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńTroche już zmieniłam się od czasów tego zdjecia w profilu - szczególnie włosy:P Ale mieszkanie za to pozostaje prawie bez zmian.
UsuńKochana, o ile pierwszą osobę nie mogłam zidentyfikować, chociaż mieszkanie wydawało mi się znajome ( teraz już wiem kto to), o tyle, gdy przerzuciłam kartkę na Twój artykuł - krzyknęłam Bianca!! Aż mój mąż się na mnie dziwnie popatrzyła, a kiedy zobaczyłam Psinę, to już wiedziałam na 100% gdzie jestem :)
OdpowiedzUsuńFajny artykuł, piękne zdjęcia pięknego mieszkania -gratuluję :)
Pozdrawiam wiosennie
Kasia
Serdecznie dziekuję za tak entuzjastyczne przyjęcie:) I za ciepłe i miłe słowa.
UsuńGratuluję! Gazetkę posiadam, czytałam i podziwiałam :)
OdpowiedzUsuńCzasami jest tak, że trafiam na fajne blogi po przeczytaniu MM, ale teraz byłam szybsza ;) Gratuluję wspaniałej sesji :))) Od razu poznałam w gazecie Twoje mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńJezuuuuuuu Agus, nie wierze, trafilam tutaj z MM, mam od piatku, ale czasu nie bylo, a to tlko rzucilam okiem, dzis na spokoju, siedze ogladam, czytam i widze zdjecie...mysle kurka znam te dziewczyne, czytam imie sie zgadza, ze jasienica, ze poddasze...gratuluje piekna sesja w MM, sliczne mieszkanko! Nigdy wczesniej nie trafilam do Ciebie, a szkoda bo slicznie. Jak tylko dorwe sie do komputera to przejze "od deski do deski". Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z telefonu:) Pozdrawiam serdecznie i sciskam Magda (ze srodmieskiego) Do zobaczenia w pasmanterii. Jak milo spotkac tutaj kogos znajomego, buziaki.
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyno! Jakoś nie zgadałyśmy się nigdy na temat blogów i miałaś niespodziankę:) Ja zaraz też "idę" zobaczyć twój i do zobaczenia niebawem:)
UsuńPozdrowionka!
Witaj kochana, gratuluję sesji. Biegałam po domu i wszystkim pokazywałam że to Ty uszyłaś mi tą cudowną podusię :-) Szkoda ze do Twojej pasmanterii mam tak daleko bo chętnie wpadłabym na jakiś kursik!!! buziaki***
OdpowiedzUsuńSzycie poduszek cały czas sprawia mi przyjemność. Każda którą uszyłam jest dopieszczona tak jakbym szyła dla siebie, albo i bardziej:)
UsuńWczoraj miałam kurs szycia podstawowego i najlepszy jest moment na końcu kiedy dziewczyny są takie dumne i ucieszone, że coś im sie udało samodzielnie uszyć:)Miłe chwile...
Gratuluję sesji, piekne mieszkanie i pracownia!!
OdpowiedzUsuńSuper,przeczytałam z zapartym tchem,miło w gazetce znależć "znajome" blogowiska :))
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo. Też zawsze z ciekawością wypatruję znajomych wnętrz i twarzy...
Usuńuwielbiam do ciebie zagladać:)))..nie omieszkam kupic mojej ukochanej gazetki i zobaczyc tam "kawałek twej podłogi"-gratuliję:))
OdpowiedzUsuńJa do ciebie kurko chyba będę miała romans w sprawie kilku małych szyldzików:) Też lubie do ciebie zaglądać.
OdpowiedzUsuńWitam, przepiękne rzeczy Pani tworzy...
OdpowiedzUsuńChialam zapytać czy prowadzi Pani sklep internetowy i w jakim mieście jest stacjonarny? Z wielką przyjemnością Panią odwiedzę jeśli nie jest daleko od Warszawy...
Pozdrawiam i gratuluje
Agnieszka
Gratulacje fajna sesja pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluje. super wszystko wyszlo.
OdpowiedzUsuńmacham cieplo
.p.s dzis przesylka poleciala do Ciebie.dziekuje
Robisz piękne rzeczy, miło popatrzeć. Dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję.Ponieważ jestem obecnie w Polsce kupiłam ten nr.Pięknie wygląda Twoje mieszkanko.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam! Piękna sesja i artykuł:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła sesja w mm, dopiero teraz skojarzyłam z blogiem :)
OdpowiedzUsuńlubię biankowe pasje, nie od dzis!!!!!!
OdpowiedzUsuńPo zobaczeniu tego artykułu od razu zakochałam się w twoim domu. Od jakiegoś czasu interesuję mnie ten styl.
OdpowiedzUsuńZ chęcią zobaczę więcej na Twoim blogu.
Pozdrawiam.
Widziałem, widziałem - gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAga, majówka uciekła nam już wielkimi susami a ja z niecierpliwością czekam na kolejny twój wpis :o)
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała chwilę zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia i zapraszam do dalszej zabawy :o) na http://sweetdreamsanddots.blogspot.com/
Pozdrawiam
Ania