Wreszcie się dorobiłam porządnego i wygodnego miejsca do pracy w domu.
Jak ostatnio wspominałam bardzo mi takowego brakowało. A teraz dzięki dobrze dopracowanej liście prezentów imieninowych i dobrej woli kilku miłych obdarowujących (thanks Kacha, Gocha, Grześ, Renata, Asia, Ewelina, Maciek and my dear boss:) mam swój długi blat i wszystko co wkoło niego i na nim... Dwa i pół metra miejsca do bałaganienia :)
Jeszcze na pewno nie jest ukończone pod względem organizacyjnym tzn. przybędzie jeszcze odnowiona półka na ścianie, ponieważ w momentach używania dwóch lub wszystkich trzech moich maszyn naraz robi się już mało miejsca na matę do cięcia tkanin. Poza tym im więcej przydasi pod ręką tym mniej szukania po pudełkach i koszykach.
Próba generalna szycia będzie miała miejsce już w ten weekend, bo mam wolną całą sobotę i na pewno coś wymyślę, bo materiały szepczą już w szafie, że chyba o nich zapomniałam:)
Marzył mi się właśnie taki koszyk, szukałam bardzo długo i intensywnie, w końcu dostałam od razu trzy od mojego m.
Życzę udanego weekendu, który już tuż tuż.. Jeszcze tylko jeden dzień.
Pozdrawiam ciepło - tak jak za oknem :)
Ależ cudne miejsce do pracy. Chyba wszystkie twórczo zakręcone będą Ci go zazdrościć. Ja zazdraszaczam, ale pozytywnie. :-)
OdpowiedzUsuńCudny kącik! I wszystko co na stole też! A na te okładki to patrzę i patrzę... :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i to bardzo!! Fajny długi blat, wszystko zorganizowane - no po prostu super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Piękne miejsce!! Aż wena sama przychodzi ;-))
OdpowiedzUsuńPozytywnie przyłączam się do wcześniej komentujących osóbek, piękne miejsce - aż się chce w takim miejscu siąść i popracować! Pozdrawiam i zapraszam do mnie na puzzle,
OdpowiedzUsuńAgnieszka (też)
Ślicznie, ja mam odwrotnie drewniane kozły i biały blat :) i lampę też taką mam, tylko nie mam takiego porządku, i przestrzeni.
OdpowiedzUsuńAle wiesz jak to jest, gdzie drwa rąbią... tam wióry ;-)
Koszyki świetne.
A blat to ikeła?
No to kochana jak teraz dasz czadu w tak twórczym miejscu....
Uściski i pokazuj weekendowe produkcje :)))
Fajnie się urządziłaś, nie dość, że praktycznie to i ślicznie.
OdpowiedzUsuńRewelacja! :)
OdpowiedzUsuńjeju jak cudaśne w tym kąciku:) te kosze, szpulki, samo biurko i krzesło! :))))
OdpowiedzUsuńdałabym się pociachać za takie miejsce u siebie:) gratuluję!
ściskam cieplutko:*
zapraszam również na konkurs buziaki
Piękny kącik! ;o)
OdpowiedzUsuńJak dużo masz miejsca....Super pomysł z tym stołem. Bardzo fajnie sobie urządziłaś swoją małą pracownię ... Koszyki rewelacja.... Cieplutko całuję pa...
OdpowiedzUsuńAleż piękne miejsce do pracy,zazdroszczę.A koszyki mi się również marzą,nie wiesz gdzie można je kupić?
OdpowiedzUsuńPięknie i jak porządnie. I tego wszystkiego zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńNo no, tylko pozazdrościć ;) Bardzo fajne rozwiązanie z tym blatem, pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńBuźka !
Takie miejsce do pracy to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś stworzę coś podobnego :)
Witaj!
OdpowiedzUsuńPieknie to sie prezentuje.
Ja zrobilam röwniez do kuchni z takiej grubej dechy blat.Malowalas swoja,czy moze surowa polozylas???
Jako miejsce do pracy-idealny,no i tenrozmiar...pozazdroscic!
Elzbieta
Ojej... brak słów... jak pięknie, można tylko pomarzyć, każdy kto szyje wie, jak wiele miejsca potrzeba, żeby uszyć choćby coś małego. Ja momentami rozkładam się z moimi gadżetami na biurku, stole i kuchennym blacie :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć tylko!
pozdrawiam ciepło
Piękne i bardzo klimatyczne to twoje nowe miejsce do pracy :) Jestem pewna że Twoja kreatywność sięga zenitu gdy tylko zasiadasz na tym bajecznym krzesełku;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :*
Ladny i porzadny.
OdpowiedzUsuńwow 2 i pół metra blatu. cudownie! można szaleć. miłego weekendowego szycia :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo mi się podoba. Sama marzę o takim kącie tylko dla siebie. Ostatnio myślałam o Tobie, a to dlatego, że marzy mi się znów jakiś ładny len i inne tkaniny. Jak tylko zrobi się cieplej, zjawiam się w sklepie - raju :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Oj tkanin mamy teraz jeszcze więcej- przywiozłam w tamtym tygodniu już coś na wielkanoc i nie tylko.Zapraszam serdecznie.
Usuńcudowny warsztacik...! zazdroszczę ci go z całego serca, na pewno będzie Ci się dobrze przy nim pracowało;-) życzę mnóstwa pomysłów :-)
OdpowiedzUsuńMiejsce do bałaganienia, a taki porządek??? Musiała byś zobaczyć mój bałagan :) :)
OdpowiedzUsuńSuper , taki kąt jest bardzo potrzebny dla niespokojnej duszy. :)
Jezusie jak ja tez bym chciała miec taki kącik do pracy. Moze jak kiedyś któreś dziecko się wyprowadzi z domu , to z jego pokoju zrobię sobie pracownie. Cudownie zagospodarowana przestrzeń. Mnie musi wystarczyć kuchenny stół :-)
OdpowiedzUsuńPiękny kącik :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce do pracy ;) Życzę wielu kreatywnych pomysłów !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Piękne miejsce do pracy. Z pewnością powstanie tam masa przepięknych prac. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgratuluję kacika krawieckiego:)jest cudowny:)piękne dekoracje, materiały i przydasie:)bardzo żąłuję,ze tak żadko pokazujesz swoje prace, uwielbiam je;)
OdpowiedzUsuńTeraz może będę coś więcej tworzyć, nie ryzykując bolącymi kolanami i kręgosłupem. W każdym razie test już wypadł pomyślnie:)
UsuńOj chciałabym przy takim stole usiąść i coś wyczarować, samo miejsce zachęca do pracy :)
OdpowiedzUsuńMIEJSCE CUDOWNE :)) koszyk i puszeczki, słoiczki, tasiemeczki - BOMBA !!!
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Agnieszko, miejsce do pracy do pozazdroszczenia!!! A koszyki to moje marzenia - tez wszędzie takowych szukam. Pozdrawiam. Dorota
OdpowiedzUsuńALe czad! Normalnie Ci zazdroszczę. Praca przy takim biureczku to czysta przyjemność. Koszyki boskie, M. należy się ogromny całus :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczny kacik :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper kącik Agniesiu :)) wszystko takie ładne i pasujące do siebie :) i tyle ciekawych bibelotów!! niech się dobrze szyje!! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Gratuluje nowego nabytku i super kącika do pracy :0
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
taki fajny zakacic,az fajnie sie pracuje,pozdrawiam irena
OdpowiedzUsuńSuper kącik :) Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola
Jest idealnie !!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce do pracy, zazdroszczę, oj jak by mi się takie przydało. ja z moimi szmatkami błąkam się po całym domu. Już widzę ile powstanie tak wspaniałości. pozdrawiam Kasia z mojdom-mojemiejsce.blogspot.com zapraszam
OdpowiedzUsuńCudnie!!!!!!!!!!!! Uwielbiam połączenie białego dołu i blatu w kolorze drewna :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kącik! Idealny :))) Też mi się marzy taki druciany kosz :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce, można poszaleć twórczo i nie martwić się bałaganem... prawdziwe królestwo. Gratuluję i zielenieję z zazdrości. Już mam nowy cel w życiu - wymyślić okazję na taki prezent :-))
OdpowiedzUsuńhttp://sarrrabella.blogspot.com/ zapraszam
świetny kacik :)) koszyki superasne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
AG
Mega kącik do pracy! Śliczne koszyczki i serduszka :) Ten nabiurkowy organizerek też bardzo ładny :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjak ładnie!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny kącik ! Druciane koszyki, to coś, co również wpadło mi w oko :) w tej chwili jednak nie znalazłabym dla nich odpowiedniego miejsca..Porządek na blacie godny pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Kasia
Moje niespełnione marzenie:))niestety choćbym i miała taki blat to nie mam go gdzie wstawić i tak działam albo w kuchni,albo na dużym stole,ale ciągle muszę się chować z bałaganem:)))świetny:)))
OdpowiedzUsuńAga,jak zobaczyłam zdjecie z Twojego posta na moim pasku bocznym,to pomyslałam,że to z jakiegoś zagranicznego pisma.....ale pięknie.J też marzę o takim miejscu...
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce do pracy :D
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas www.swiat-karinki.blogspt.com
Widać, że to prawdziwe miejsce do pracy! Stół świetny i ta biała półeczka bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńcudnie tam u Ciebie. aż mam wyrzuty sumienia bo moja pracownia to wieczny bajzel:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczny kącik stworzyłaś i tak z ogromną zazdrością patrzę na te metalowe koszyki...są piękne!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześlicznie tam u Ciebie . Będe tu zaglądac. Pozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przyjemnie zostać wyróżnioną, ale nie przyłączę się do łańcuszka, bo zawsze trudno mi potem wybrać kolejne dziewczyny do nominacji. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA.
Świetny ten kosz również o takim marzę i śnię :)
OdpowiedzUsuństół ! piękny! bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńREWELACJA:) ZAZDROSZCZĘ:)
OdpowiedzUsuńCANDY u mnie :
Zapraszam na mój konkurs blogowy i proszę o udostępnienie mojego blogu, dziękuję ślicznie z góry:)
http://uwielbiamczarowac.blogspot.com/
WOW!!!!! ale ladnie i jaki duzy fajny blat gratuluje Ci i nie ukrywam, ze zazdroszcze :-)
OdpowiedzUsuńcudownie! zazdroszczę (tak pozytywnie!) :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To jest absolutnie wspaniałe! Szczyt marzeń dosłownie. Ja wymiękłam, więc nic juz nie napiszę, tylko jeszcze raz sobie obejrzę i powzdycham;-)
OdpowiedzUsuńAgnieszko warsztacik super - bardzo chciałabym mieć taki. Mam duże mieszkanie, ale miejsca brak na tak zacne miejsce. Muszę przekonac męza na zrobienie takiego cuda jak Twoje. Ps. gdzie kopiłaś koszyki metalowe - wszędzie szukam w internacie i nie mogę namierzyć. pozdrawiam cieplo i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńCUDOWNE MIEJSCE:)))))
OdpowiedzUsuńVery nісe post. Ι just stumbled uρon
OdpowiedzUsuńyour blog and ωanteԁ tο sаy that
І have гeally еnjοyed browsіng your
blog рosts. Аfter all I will be subscribing to your feed anԁ I hope уоu writе again veгy soon!
Feеl frеe to visit mу blοg pensjonat ustroń