To już ostatnia część zdjęć z moich świątecznych dekoracji. Wiem, że w niektórych domach już po ozdobach nie pozostało ani jednego śladu, ale u mnie jest inaczej z tego powodu, że wyciągam je dopiero w Wigilię. Szkoda by mi było tak od razu się z nimi rozstawać. Zapalam światełka na choince co wieczór i pachnące cynamonowe świeczki. To jak powtórka ze świąt, które minęły mi zbyt szybko. Pogodny koniec roku jaki widać na zdjęciach to już wspomnienie. Ostatnie trzy dni były deszczowe i wietrzne. Pewnie i to miało wpływ na to, że wczoraj rozłożyło mnie na łopatki i nie pamiętam kiedy ostatni raz czułam się tak katastrofalnie. Wieczorem miałam 39st. i bolało mnie wszystko. Dobrze, że zapas zdjęć mam w zanadrzu, bo chyba naciśnięcie migawki też byłoby dzisiaj niemożliwe. Odwiedzając inne blogi widzę, że epidemia grypy szaleje i niejedna z Was już się z nią zmierzyła,więc przy okazji życzę wszystkim zdrowia:)
Nie mogło wśród wystroju zabraknąć nowych poduszek, nigdy nie mam ich za dużo, wędrują z kanapy na kanapę i z kanapy na łóżko, są wszędzie tam gdzie akurat mogą być potrzebne, a przy okazji bardzo łatwo przy ich pomocy wprowadzić świąteczny nastrój w kilka chwil.
A to już ostatnia aranżacja, którą zrobiłam dosłownie na ostatnią chwilę, ponieważ latarnię znalazłam w Wigilię pod choinką, a więc nie miałam zbyt wiele czasu na zrobienie innych dekoracji, ale wyszło bardzo naturalnie i o to mi chodziło.
Lecę po herbatę z imbirem i miodem, a wy trzymajcie kciuki za to, żeby mi szybko przeszło.
Ślicznie, czerwony rules !
OdpowiedzUsuńCudne dekoracje, tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia życzę:)
Dekoracje urocze, życzę wszystkiego dobrego i zdrówka.Ta grypa jest paskudna ,trzeba uważać.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTa latarenka CUDOWNA!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę ;)
Mąż spisał się z prezentem- o przepraszam to aniołek był przecież:)
UsuńAgniesiu zdrowiej szybko....))))Latarenka super...bardzo mi się podoba.Poduch urocze...nadają ciepła. Ja uwielbiam dekoracje świąteczne. Choinkę rozbieram wcześniej ale dekoracje są często cały karnawał, muszę się nimi nacieszyć. Cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńDzięki, masz rację poduchy w jednej chwili umieją odmienić cały pokój.
UsuńNádherný blog....Jana
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego -pięknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W tym domu wszystko takie piękne i idealne w swojej prostocie...
OdpowiedzUsuńAż chciałoby się wejść i już tam pozostać ;)
serdecznie pozdrawiam,
Angelika
O to właśnie mi chodzi, żeby moi goście mieli takie odczucie. Bardzo miły komplement:)
UsuńPięknie u Ciebie, a latarnia jest przecudna :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło i szybko wracaj do zdrowia :)
Latarnia cudna, tak jak i aranżacja:) Pozdrawiam - również rozłożona choróbskiem...
OdpowiedzUsuńTo szybko wracaj do zdrowia, dzieciaczki na pewno będą tęsknić za Tobą.
UsuńWitaj w klubie:( Ja też w łóżku niestety:(
OdpowiedzUsuńLatarnia boska, też mi się taka marzy!
Zdrówka nam obu życzę!!!
Ha, ha... Klub chorobówek nam się rozrasta :P
UsuńPieknie u Ciebie. Niestety też jestem w klubie chorych, ale cieszę się, że mam siłe zaglądać do Was. Od razu robi się lepiej jak się ogląda takie klimatyczne i cudnie urządzone wnętrza:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńwww.alicelovesbrocante.blogspot.com
Kuruj sie kobito-wiesz ze w naszych okolicach panuje świńska grypa, nie daj sie :-)Ozdoby co tu kryć -śliczne. A latarnia cudowna :-)
OdpowiedzUsuńoj paskudne choróbska, wiem coś niestety również o tym! zdrowia życzę! piękne dekoracje! poduszki zachwycają no i musiałaś być bardzo grzeczna skoro taka piękna latarenkę dostałaś ;)
OdpowiedzUsuńJak to mówią przez żołądek do serca... Nawet taka grzeczna nie musiałam być.
UsuńOjej, to w takim razie przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńPiękne świąteczne dekoracje, a latarenka... no po prostu cudna!
Ja też nie pożegnałam się jeszcze ze świątecznymi ozdobami, a co tam, niech cieszą oczy nawet do końca stycznia :D
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj !
OdpowiedzUsuńŚliczny wieniec :)
Patrząc na zdjęcia będę mieć podobne uchwyty w meblach kuchennych :)
A jak tam kran ? Sprawdza się dobrze u Ciebie ?
Sorki, że tak wypytuje, ale właśnie czekam na moją kuchnię i tak przeglądam różne krany, baterie i nie wiem co lepsze i co wybrać :) hihi
Buźka !
Wieniec zrobiłam z dwóch metrów łańcuszka, metalowej obręczy z pasmanterii, gałązek choinki i kilku ozdób, ale efekt przeszedł moje oczekiwania.
UsuńA bateria kuchenna jest ok, bardzo odpowiada mi wyciągana wylewka- to duża wygoda.
Pięknie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
I u mnie swieta nadal trwaja i do konca miesiaca nie zamierzam rozstawac sie z ozdobami :-) ~Pieknie u Ciebie :-) cudnie wyhaftowalas poszewki :-) A latarnia jest bajeczna - marzy mi sie taka :-) pozdrawiam cieplutko i zycze duzo zdrowka
OdpowiedzUsuńPrzepiękne podusie :-) a latarenka od Mikołaja ... niesamowita :-) ja właśnie dzisiaj zastanawiałam się czy rozebrać już choinkę, ale jeszcze zostawię ją na następny tydzień :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta
Kochana pięknie u Ciebie :)) ja też ozdoby przed wigilia wyciągam :)))
OdpowiedzUsuńzdrowiej szybciutko :***
Pod choinką masz bardzo dużo miejsca na prezenty.
OdpowiedzUsuńPoduchy cudne!
Cudne dekoracje, zarówno te, jak i poprzednie. Czerwień jest niezastapiąna w Święta. Choinki mamy podobne :-) a latarenka boska! Zaaranżowałaś ją idealnie! Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie pięknie, te wszystkie dekoracje tworzą cudowny klimat.
OdpowiedzUsuńLatarenka bajeczna, podusie mmmm..... marzenie, tylko się do nich tulić.
Pozdrawiam serdecznie i duuuużo zdrówka życzę.
Ślicznie u ciebie , Zdrowia życzę ..
OdpowiedzUsuńPięknośći:):):)
OdpowiedzUsuńAga, ta latarnia jest boska!!! Poduchy cudne. Ja już pozbyłam się choinki, właśnie wczoraj ją rozebraliśmy. Zrobiło się tak pustawo, ale musiałam to zrobić, bo jest żywa i nie mogłam jej męczyć. Wygoniłam ją na taras. Czeka na posadzenie, a ze jest ciepło, pewnie to zrobimy w tym tygodniu. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńPięknie przybrałaś swoje 4 kąty. Przepiękne aranżacje.
OdpowiedzUsuńLatarnia jest przecudowna. Pięknie ją przystroiłaś.
Pozdrawiam gorąco i życzę zdrówka.
Agnieszko bardzo ładny wystrój! taki delikatny i naturalny. Pewnie, że trzeba się tym wszystkim nacieszyć. Niektórzy już myślą o dekoracjach na Wielkanoc, ale to głównie dekoratorzy wnętrz... Ja też mam jeszcze choinkę, bez kilograma igieł ;), stroiki i dużo czerwieni.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka! Mnie też coś bierze i próbuję się oprzeć chorobie
pozdrawiam
marta
3mam kciuki...ale u Ciebie pięknie ....U mnie dalej świątecznie aż do 2.lutego. Dopiero wtedy zgodnie z tradycją nudzę się dekoracjami świątecznymi....Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńcudny ten wieniec, lampion i poduchy:))))
OdpowiedzUsuńja również kciuki trzymam i ciepło pozdrawiam:))))
przepiękne dekoracje! będzie mi bardzo miło jeśli podzielisz się swoimi pomysłami na link party, żeby inni też mogli popodziwiać:)
OdpowiedzUsuńwww.speckled-fawn.blogspot.com
Bardzo ładnie i przytulnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w nowym roku!
Tomaszowa
zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńlatarenka sliczna
pozdrawiam
Ag
Zdrowiej szybko Agnieszko!!
OdpowiedzUsuńusciski
Chciałabym mieć takiego Mikołaja, który przyniósłby mi taką piękną latarnię :)
OdpowiedzUsuńPozostałe dekoracje świąteczne też są bardzo ładne. Pozdrawiam i zdrówka życzę ! :)
Mozesz smialo pokazywac Twoje swiateczne cuda. Czas bozonarodzeniowy trwa bowiem do 2-ego lutego, czyli do swieta "Matki Boskiej Gromnicznej". Do tego czasu nawet choinka (jesli wytrzyma) moze spokojnie dekorowac dom.
OdpowiedzUsuńPieknie jest u Ciebie, dobrze ze wpadlam, pozdrawiam:)
Witam,jestem jedną z tych co to ich grypa powaliła na kanape :( Także zaczytałam się sumiennie w ten blog i jestem pełna podziwu,dekoracje są wrecz cudne,gratuluje zmysłu.Przepięknie tu.Będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przede wszystkim zdówka życzę. Latarenka super - Mikołaj się postarał.
OdpowiedzUsuńuwielbiam dekoracje świąteczne ;)
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ i zapraszam do mnie w wolnej chwili
Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńU mnie również dekoracja świąteczna nadal trwa w najlepsze (choinkę ubieramy w Wigilię) aż do Kolędy :)
Pozdrawiam :)
świetna inspiracja! Z pewnością wykorzystam Twoje pomysły i przekabacę je do mojego domu. A w lampo-stroiku (mam nadzieję,że mam rację) się po prostu zakochałam! Dopiero odwiedziłam Twojego bloga więc mam dużo do nadrobienia ale myślę ze warto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudowne dekoracje i zdjęcia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Jola
OdpowiedzUsuńWitam cieszę się,że trafiłam na Twojego bloga piekności pokazujesz i wszystko tak pieknie dobrane :) a ten lampion to marzenie, tez bym takiego chciała pod choinką :)) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń