niedziela, 17 lutego 2013

Coś różowego...




 W tym tygodniu moje poczynania kręciły się jakoś mimowolnie wokół pastelowych różów. Ten porcelanowy komplet czeka ze mną na prawdziwą wiosnę, ale już teraz jego kolor nastraja mnie optymistycznie w te szare i bure poranki, bo takie przeważnie są ostatnio u nas. 
W sobotnich planach miałam szycie kołderki patchworkowej dla małej dziewczynki. Pastelowe róże i cukierkowe kropeczki były motywem przewodnim i myślę, że wszystko razem dobrze zagrało i spełnię oczekiwania babci, która go zamówiła dla swojej wnuczki.

 Przy takiej pogodzie ciężko mi było o lepsze ujęcia:)


Nie obyło się bez stworzenia czegoś dla siebie. Niewielka to rzecz, lecz potrafi bardzo uprzyjemnić pracę i dodatkowo nie używana staje się też ozdobnym akcentem na mojej półce z podręcznymi rzeczami do szycia.


Przy okazji powstawania kwadratów do kołderki zaprojektowałam sobie od razu wzór z myślą o nowym biscornu, ponieważ poprzednie w fioletach absolutnie mi do niczego nie pasowało, a te drobniutkie różyczki to powtórzenie motywu z haftowanych obrazków, które wiszą na ścianie w moim pokoju i bardzo ciężko jest mi się oprzeć ich urokowi.




A tu motto, które bardzo trafia w moje pasjonackie przekonania:)


I to by było tyle, co udało mi się zrobić w ten weekend. Ani się obejrzałam i już mamy niedzielny wieczór. Nie wiem jak to się dzieje, że zawsze sobie tyle zaplanuję do zrobienia w weekend, a on przeleci tak szybko, że się nawet nie zorientuję kiedy i plany muszą poczekać do kolejnego wolnego weekendu.
Za to w pracy w tym tygodniu spodziewam się dostawy nowych tkanin i już jestem bardzo ciekawa co nowego się pokaże.

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Agnieszka.


55 komentarzy :

  1. Piękne!! Kołderka jest niepowtarzalna i wyjątkowa, na pewno będzie idealnym prezentem cieszącym oko jeszcze dłuugie lata:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mam taką cichą nadzieję, że moja praca spotka się z przychylnością i babci i wnuczki.

      Usuń
  2. same śliczności u Ciebie:)))
    wszystko mi się podoba!
    buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałości i wszystko stanowi śliczny komplecik. Dlaczego ja nie dostaję takich :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Te hafty są zachwycające....

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie różowo i pastelowo u Ciebie :) Ja mam takie ulubione różowe miseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kołderka przepiękna !!! Wszystko co szyjesz jest takie dopracowane i bardzo starannie wykonane :)
    Możesz mi zdradzić gdzie kupić dobre nici do hafciarki ?
    Jakoś mało informacji jest na ten temat w sieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam wiskozowych nici f-my Madeira, sprawdzone przez lata... A kupuję je w pasmanterii w której pracuję:) Jak będziesz zainteresowana to napisz maila podam ci kartę kolorów.

      Usuń
  7. Piękna kołderka - cudowny zestaw haftów. Biscornu jest fantastyczne !!!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybór haftów zajął mi z cztery godziny,ale starałam się żeby nie była za bardzo dziecięca, jeśli ma być aktualna kilka następnych lat.

      Usuń
  8. Śliczne hafty, pościel przepiękna - bardzo fajna pasja i umiejętności
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat ta kołderka to taki najprostszy model patchworku, bo to nie moja sfera specjalizacji i wolałam zrobić prościej, ale poprawnie. Myślę, że hafty nadrabiają resztę niedostatków:)

      Usuń
  9. patchwork przepiękny...brak mi słów

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie to wszystko piękne!

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczny komplecik. Dziewczęcy ale też i bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję talentu i cierpliwości!pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny komplecik!!! A zdjęcia faktycznie ciężko było dzisiaj zrobić dobre! Twoje są jednak super!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny komplecik dla dziewczynki :) Wiesz - zaczełam kochać róż :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aga,ale Ty cuda znowu porobiłaś,kołderka przecudowna;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tęsknię już po prostu za wiosną :)
      Kwiatuszki, motylki i takie tam...

      Ty też ostatnio nie zostajesz w tyle - poduszek cała masa, a co jedna to ładniejsza- zdolniacho:)

      Usuń
  16. Wiosennie,pastelowo,pieknie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. jeju,ale śliczna narzuta:)i te hafty:)po prostu coś cudownego:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepięknie..
    podusia na szpileczki urocza, aż zachęciłaś mnie to uszycia podusi dla siebie.
    Pozdrawiam
    Izabela

    OdpowiedzUsuń
  19. Agniesiu!!!!! po prostu brak słów...śliczności stworzyłaś....Miłego tygodnia pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ty zawsze mnie tak wychwalisz że prawie się czerwienię :)
      Też ci życzę miłego i udanego tygodnia.
      Pa...

      Usuń
  20. Piękny komplecik:))mnie taki róż bardzo kręci:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też cieżko mi się czasem opanować jak widzę porcelanę w takim pastelu, albo tkaninowe łączki... Ech tylko dlaczego szafy nie są z gumy?

      Usuń
  21. Agnieszko, ta pościel jest cudna :-) Wykonana z ogromną precyzją w każdym szczególe i do tego ten róż... ach... Napewno spodoba się babci dziewczynki. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat takie zestawienie kolorów było narzucone, więc nie miałam dużego pola manewru, ale szczerze wolę taki jasny pudrowy róż od wściekłego amarantu, więc przyjemność z szycia i tak miałam dużą.

      Usuń
  22. No, ja się po prostu rozchorowałam z zazdrości :))) A przede wszystkim zachorowałam na hafciarkę! Nie przewiduję szycia zarobkowego, ale móc zrobić dla siebie takie piękne rzeczy... ach, marzenie! Zaczynam odkładać na hafciarkę... na razie nawet nie wiem ile to trzeba, zdaje się, że to droga inwestycja... może wygram w lotto... wtedy poproszę Cię o dobre rady... No przepiękna ta pościel, jak dla księżniczki, po prostu cud-miód-malina!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie szyję zarobkowo, bo pracuję normalnie na cały etat, ale czasem na własny użytek lubię coś fajnego stworzyć,więc hafciarka była udanym prezentem rocznicowym:)Od czasu do czasu ulegam też prośbom klientek i coś dla nich tworzę, ale muszę mieć wtedy dłuższy okres realizacji, żeby na spokojnie wszystko dokładnie uszyć i dopracować.

      Usuń
  23. Słodkie różowości :)))) a biscornu prześliczne. Ja mam problem z różowymi nićmi. Jak nie znajdę uśmiechnę się do Ciebie :))

    Tkaniny oczywiście pokażesz :)

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy chętnie pomogę jak ci się nie uda znaleźć gdzie indziej. A tkaniny na bieżąco mamy wystawiane, o ile czas pozwala.
      Nawet ostatnio fakturkę dla ciebie pisałam :)
      Pozdrawiam i życzę miłego dnia w pracowni.

      Usuń
  24. Uwielbiam motywy różane a jeżeli są jeszcze w koloże różu to czego trzeba więcej.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna ta kołderka!!! A co kompleciku z Ikei to od dłuższego już czas się miotam kupić, nie kupić ...już mam kupować i wydaje mi się za różowy. Bo ja chciałam kupić więcej i skompletować. Mam te w kwiatuszki zielono-różowe i chciałam dokupić te różowe właśnie, bo też mi się podobają, ale taka zdecydowana jestem ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kup jeden komplecik na próbę, zabierz do domu i sprawdź czy ci pasuje, jeśli nie to wydana kwota nie jest aż taka duża. Ja bardzo lubię kombinowane zastawy, połączone różne komplety w jednym stylu.

      Usuń
  26. Ale śliczności-różowości stworzyłaś, nie mogę się napatrzeć ;-).

    OdpowiedzUsuń
  27. O matko jaka pięna ta kołderka!!!! No prosze, nie potrzebne kolorowe szmatki. A igielnik jest taki śliczny.... delikatny.... nic tylko go pokazywać.... jako ozdobę w salonie na stoliku kłaść :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ależ ja lubię Twoje "szyciowe" dzieła! Wszystko takie staranne, dopracowane. Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  29. tez mam rozowe miseczki z Ikea, mysle, ze to tesknota za wiosna sprawia, ze siegamy po pastele..
    Szyciowo - haftowe cudenka poczynilas Agnieszko!
    pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne hafty na tej kołderce:) Urzekła mnie poduszeczka na szpileczki:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Prześliczny komplecik, szkoda, że nie mam takiej fajnej babci ;)
    Biskornu prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  32. ale słodkie!!! i piękne biscornu!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Pościel przecudowna, sama bym mogła taką mieć ;) co do zastawy, kiedyś nie lubiłam różu w żadnym odcieniu ale patrząc na te piękne pastelowe kolory aż trudno się oprzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  34. tworzysz przepiękne rzeczy-jestem po ogromnym wrażeniem-pozdrawiam serdecznie-Kasia

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudowne to biscornu! Jak widzę takie piękne romantyczne maleństwo, to mam ochotę wyciągnąć z dna szuflady kanwę i mulinę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Śliczności, bardzo lubię takie kolory ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. heh jak nie lubię różu to nagle go polubiłam:) Ślicznie....

    Zapraszam też do mnie;*

    OdpowiedzUsuń
  38. Cudne te różowości :)pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  39. Смотрю Ваши работы и восхищаюсь! Такое все воздушное и нежное!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...