Długi weekend majowy rozpieścił nas letnią pogodą, a potem przyszły dwa tygodnie chłodu i niewielu słonecznych chwil. Wiecie jak zdjęcia wychodzą przy takiej pogodzie, więc nawet się nie starałam czegoś pisać. Balkon w tym czasie mocno się ukwiecił. Bałam się, że kilka bardzo chłodnych nocy może zaszkodzić cudnym pelargoniom i lawendzie, ale przeżyły bez strat. Wreszcie temperatura skoczyła do góry i sobotni poranek powitał mnie idealną aurą na małą sesję: i w domu i na balkonie.
Przywiezione niedawno nowe materiały kusiły mnie i kusiły, aż w końcu uszyłam z jednego kosmetyczkę i podkładkę na tacę. Różane motywy idealnie zgrywają się z różowymi akcentami przewijającymi się w domu tu i ówdzie.
Balkon też został zdominowany takimi elementami. Dla stworzenia wakacyjnego klimatu uszyłam chorągiewkową girlandę i zawiesiłam latarnie. Jest po prostu wspaniale. Dzisiejszy dzień zaczęłam o siódmej rano kawą na ławce i wysłuchałam (ba, dalej słucham) koncertowego wykonania porannych śpiewów ptaków i buczenia pszczół wśród kwiatów.
Teraz zmykam ładować dalej moje baterie słoneczne, żeby przetrwać kolejny tydzień. Planuję przemeblowanie sypialni, muszę dokończyć malowanie stolika i jeszcze wpadnie wyjazd po kolejne tkaniny. W czerwcu wprowadzamy w pracy nowe kursy: szycia prostych dekoracji do domu - dla początkujących. Mam nadzieję, że wszystko fajnie wypadnie.
Trzymam kciuki, za piękna pogodę u Was
Agnieszka.
Stworzyłaś bajkowy klimat na balkonie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMogłabym zamieszkać na takim balkonie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
UsuńŁóżko i szafa zmieszczą się po drugiej stronie:))
Cudowności różowe moje ulubione. Bajkowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
o jak ladnie:-)
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńbalkon cudownie przyszykowany na odpoczynek.Jestem zachwycona haftem poduszek ktore prezetujesz na glownym zdjeciu.przesliczne tkaniny jestem ciekawa co z nich powstanie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lniane poduszki to moje ulubione wytwory, a tkanin jest tyle, że pomysłów może mi braknąć.
UsuńMyślę że jest bardzoo klimatycznie u Ciebie.Balkonik cukiereczkowy.Podstawa miec takie miejsce w domu zeby mozna bylo sobie posiedziec na powietrzu.Wiele osób marzy o takim kąciku letnim,skraweczku cukierkowym i nigdy nie maja na to nawet najmniejeszej szansy.Kwiatuszki piękne...
OdpowiedzUsuńpięknie tam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńTwój Balkonik jest magicznym miejscem, a ta podkładka jest przepiekna, chciałabym uszyć nowe narzuty na krzesła w jadalni z zakupionych materiałów, bo sa prześliczne.Kosmetyczka na 6+, jak pięknie dopieszczona, mi wszywanie zamków idzie opornie.girlanda nadaje temu miejscu bardzo romantyczny charakter.narzuta i poduszki faktycznie wygladaja u mnie jakbym szyła je z nadytych u Ciebie materiałów, ale były zakupione w Jysku-okazyjnie!pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się jeszcze ładniejsze przywieźć tym razem.
UsuńAle masz cudowny balkonik! i te wszystkie różane tkaniny, obrazki... coś pięknego!
OdpowiedzUsuńBalkon cudny, a kosmetyczka, oj ja też bym chciała mieć cosik takiego. A powiedz mi kochana, bo może po prostu przegapiłam, gdzie kupiłaś taki piękny materiał? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMateriały przywożę z zagranicy, mamy w naszej pasmanterii nowo utworzony dział z tkaninami patchworkowymi i cały czas pozyskuję nowe wzory.
Usuńbalkon prezentuje się cudnie :)
OdpowiedzUsuńnic tylko usiąść i delektować się spokojem i tym widokiem :)
ja też zaraz uciekam na balkon :)
pozdrawiam!
Pięknie u Ciebie - zazdroszczę porannej kawki w takim słodkim miejscu :)
OdpowiedzUsuńpiękne te różane klimaty:))
OdpowiedzUsuńTeraz tylko kawkę z mleczkiem pić spokojnie na tym pięknym balkonie;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne tkaniny, śliczne "wytworki", uroczy klimacik :)))
OdpowiedzUsuńzrobilas piekne aranzamenty,teraz tylko fajnie siedziec i podziwiac,pozdrawiam i fajnej niedzieli irena
OdpowiedzUsuńBalkon w klimacie romantycznym, jak z filmów :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie,swoimi aranżacjami stworzyłaś bardzo miłą atmosferę.Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńMaja
Uroczy zakątek , to prawda aż chce się usiąść i posłuchać śpiewu ptaków
OdpowiedzUsuńJest pięknie, idealnie wręcz...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Pięknie na Twoim balkonie:)))zaintrygowałaś mnie tym kursem:)))A pro po-też sobie uszyłam taką girlandę z chorągiewek.Bardzo lubię róż,ale u mnie w tym roku czerwień jest motywem przewodnim:))pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńA widzisz ja w tamtym roku miałam czerwień:) A na kursy zobaczymy czy będą chętne. Do kolejnego zobaczenia:)
UsuńBardzo sympatyczne miejsce na poranną kawkę.Zrobiłaś śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne pelargonie.
OdpowiedzUsuńFajny kącik :))
prześlicznie! i te kolorki. Nic tylko czekać aż trochę dłużej z nami ciepełko zostanie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Bardzo mi się podoba na Twoim balkonie. Z chęcią bym się dosiadła:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta tkaninka w różowe kwiatki i kosmetyczka z niej super. Chorągiewki to kropka nad i !!!!!!!
podoba mi sie na Twoim balkonie, i jak nie lubie różu, to u ciebie na balkoniku jest z nim miło i tak cieplutko przez te kolorki...
OdpowiedzUsuńBrak mi słów - przepieknie. Zakochałam się w cudnym balkoniku. Piękne zdjęcia, cudny klimacik:)
OdpowiedzUsuńPiękności... Ostatnio miałam ochotę na brązy z różami i zrobiłam grubaśny pamiętnik w tych kolorach właśnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
B.
Ale przytulny balkonik... On jest chyba większy od typowego blokowego?
OdpowiedzUsuńBajkowo u Ciebie, zarówno w domu jak i na balkonie. A na taki kurs to sama bym się zapisała :-)
OdpowiedzUsuńMieliśmy ciągłe pytania czy uczymy szyć, a że wykształcenie mi pozwala, więc czemu nie pomóc kilku zdolnym mamom i nie tylko.
Usuńcudnie... ;))))))) miło się patrzy;)
OdpowiedzUsuńSłodko tu u Ciebie:)Trudno chyba zejść z takiego balkonu:)
OdpowiedzUsuńA za pogodę trzymaj kciuki koniecznie! W tym tygodniu jadę na plener malarski do Mesznej:), więc zaklinanie pogody bardzo się przyda.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za nowy projekt w pracy.
Różowy sprawdza się świetnie we wnętrzach. U ciebie wygląda bardzo elegancko. Nagromadziłam już spora ilość różowych materiałów, ale czasu nie ma się za nie zabrać. Twój post mnie zdecydowanie do tego zachęcił.
OdpowiedzUsuńFajny romantyczny klimat stworzyłaś na balkonie. Różane motywy na tkaninach uwielbiam, szczególnie połączenie brązu i różu-bomba :-)). W tym roku juz mialam mezalians z rozem ale teraz powoli wprowadzam lazur :-)).
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie taka drewniana lawka z poduchami- cudnie, az chcialoby sie przysiasc i poprosic gospodynie o kawe:)
OdpowiedzUsuńPiekna wnetrza ja tez uwielbiam biel, choc u mnie jeszcze w proszku wszystko alu powoli zaczyna sie robic ciekawie, zerknij jesli masz ochote :)
http://kosmostolog.blogspot.com/2012/05/nasz-ziemolinowy-kawaek-strychu.html
Pięknie tam u Ciebie a materiał kosmetyczki jest boski!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
ślicznie zarózowiony balkonik, aż chce się przysiąść na łyk aromatycznej kawy ;-) różowe pelargonie moje ulubione....
OdpowiedzUsuńPięknie, tak subtelnie. Z chęcią bym przysiadła na ławeczce u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pięknie,tak pastelowo i odświętnie na Twoim tarasie, po prostu uroczo.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle miło!Pić na takim balkoniku kawkę:)Bajecznie:))Ja mam narazie pustkę na balkonie,ale już dzisiaj byłam rano na bazarku zrobić mały rekonesans i jutro wyruszam na kwiatowe zakupy!:)Pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńjak u Ciebie pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękny balkon,tylko usiąść z dobrą książką i kawą.Wszystko zrobione jest z wielkim smakiem.Takim balkonem nie mogę się pochwalić, ale jak będziesz miała chęć zapraszam do obejrzenia mojego ogrodu.Pozdrawiam serdecznie Kachna
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wpadłam się pozachwycać. Mam nadzieję, że dostałaś mojego maila?
OdpowiedzUsuńKlimat balkonu prawdziwie letni i wakacyjny, miło wypić na nim kawkę lub herbatkę i posłuchać muzyki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i klimatyczny ten Twój balkonik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękny balkonik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
..do tego dobra książka i całe popołudnie na takim ślicznym balkonie mogę leżeć ;p pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPięknie różowo i kwieciście:) Kawa/herbata plus konfitura z róży;)
OdpowiedzUsuńCudownie zaaranżowany balkon. Z wielką chęcią bym tam przysiadła z kawą :)
OdpowiedzUsuńPiękny klimacik :) Balkoniku zazdroszczę straszliwie :)))
OdpowiedzUsuńWitam Pani Agnieszko - ale u Pani pieknie:)) po prostu cudownie. Zaraz napisze z pytaniem o kurs szycia :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny balkonowy kącik - z przyjemnością bym w takim odpoczywała :)
OdpowiedzUsuń