piątek, 5 listopada 2010

Gdzie byłam, co robiłam...

Jesień naprawdę jest łaskawa tego roku, a więc korzystając z okazji wyprawiłam się w nasze piękne Tatry. Zakopane w miarę luźne, bo środek tygodnia był prawie, ale i tak większość czasu to pobyt w okolicach Bukowiny... Sprzeczne krajobrazy, które nas przywitały były małym zaskoczeniem. Na południowych stokach piękne barwy jesieni pomalowały drzewa na wszystkie odcienie żółci, rudości i brązu, a po drugiej stronie drogi, były stoki pokryte śniegiem i to całkiem sporym...





A poza tym piękne góry prawie na wyciągnięcie ręki...
















Ale oprócz dotleniania się, ograbiania lasów z szyszek i mchu :), przywiozłam jeszcze garść inspiracji w postaci podpatrzonych (w "anielskim sklepie") aniołecków- muzykantów...
I już pierwszy chórek przeze mnie uszyty ćwiczy zawzięcie:


Oj maluśki, maluśki, maluśki...


Oprócz tego oczywiście wyszłam z rzeczonego sklepu z paczką starannie zapakowanych szklanych aniołków i ptaszków z dmuchanego szkła kruchych jak nie wiem co... Nie mogłam się powstrzymać.
Niniejszym więc sezon tworzenia ozdób świątecznych uważam u siebie za otwarty :)
Celem w tym roku jest produkcja szydełkowych gwiazd :)
Zobaczymy czy mi coś z tego wyjdzie, dodam tylko, że z szydełkiem się dopiero poznaję, hehe.

Na pożegnanie jeszcze tylko już "moje" beskidzkie widoki jeszcze w kolorach jesieni....




12 komentarzy :

  1. Jakie cudowne widoki! Piekne sa nasze, polskie gory, uwielbiam je. Narobilas mase pieknych zdjec!
    Aniolki spiewajace sa swietne, zadbalas o szczegoly,dolozylas im nawet po szaliczku zeby zimno ich nie dopadlo :-)
    Ciekawa jestem tych gwaizdek i tych dmuchanych szklanych ozdob, ktore kupilas. czekam na zdjecia!
    Sciskam mocno i cieplo
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekne widoki, kocham góry i choć serce zostawilam w Bieszczadach, Tatry też uwielbiam
    Tylko w gorach oddycham całą sobą...
    Aniolki sliczne
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny Chórek, uwielbiam góry, zazdroszczę możliwości obejrzenia ich o tej porze roku. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zrobiłaś zdjęcia;-) Zakopane jest rzeczywiście piękne o każdej porze roku. Wybieram się do Zakopanego ale dopiero w grudniu. Miasto wygląda bajkowo :-))) Wszystko ubrane świątecznie. Polecam wszystkim. Oczywiście koniecznie napisz gdzie jest ten sklepik z aniołkami:-))) Musze go też odwiedzić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale miałaś super, że odwiedziłaś Zakopane:)
    Góry jesienią i zimą są niezwykłe...

    pozdrawiam serdecznie i czekam na aniołki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne widoki! Zazdroszczę wyjazdu!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Brrr, kiedy widzę śnieg to od razu mi zimno, nawet jeśli to tylko na zdjeciach;) Widoki piękne, ośnieżonym szczytom nie można odmówić uroku, nawet jeśli nie lubi się zimy;)
    Aniołki bardzo fajne i zabawne, nie pogniewasz się jeśli trochę odmałpuję i uszyję podobne na kiermasz na rzecz dzieciaków z mojego Ośrodka?
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale Ci zazdroszczę Tatr. Uwielbiam góry.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne widoki, niesamowite :)) A aniołki wyglądają rewelacyjnie, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, jaki uroczy mialas wypad.
    Widoki zjawiskowe, ja ogladajac te zdjecia zaczelam tesknic za zima i bialymi stokami(no i nartami)
    Aniolki sa boskie, i u mnie sezon na dekoracje swiateczne rozpoczety.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. To naprawdę zadziwiające jak łatwo natura może nas zauroczyć. Ja aż zatęskniłam za zimą na ten widok- dokładnie jak ty Atenko :) Ale że temperatura była iście sprzyjająca, ok.15st. mogłam się dać uwieść w pełni ośnieżonym szczytom bez myślenia o mrozie i zimnie.
    Gwiazdki szydełkowe już po pierwszym krochmaleniu i produkcja nie zwalnia...
    Sunsette, jakże bym mogła ci zabronić szycia aniołków skoro sama ich nie wymyśliłam tylko też odpatrzyłam od kogoś, myślę że trudno tu o prawa autorskie :)
    A jeszcze w tym tygodniu pokażę Wam co teraz robię...

    OdpowiedzUsuń
  12. oj cudne widoki, Tatry jak zawsze wspaniałe.... eh, zazdroszczę takiego wypadu :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...