sobota, 22 września 2012

Biało i lniano...

Mamy już jesień!
Myślałam, że będę miała więcej okazji do pisania, ale mnóstwo zajęć jakie sobie zaplanowałam odciągnęło mnie skutecznie od komputera. Odmalowaliśmy salon i kuchnię ,a jak już zostało nam czasu i farby to odmieniliśmy całkowicie ściany mojego pokoju. W końcu mam neutralne białe tło do robienia zdjęć:)
Przemalowałam przy okazji bieliźniarkę, żeby nie odstawała od reszty... Zresztą poprzednia farba miała połysk i nie za bardzo mi to sie podobało, ale to była moja pierwsza w życiu przeróbka mebla i jeszcze wtedy nie wiedziałam za wiele o tym co i jak. Biała, matowa i z szarymi przecierkami podoba mi się o wiele bardziej. Len pasuje mi do tego bez dwóch słów, a więc dorobiłam wianki z różami uwitymi z różnych skrawków lnu. Len też został użyty na falbaniaste nakrycia krzeseł - dodałam tylko nadruk metodą nitro, żeby troszkę ozdobić surowość materiału. Na ścianie, która wcześniej była ciemno śliwkowa, ramki nie prezentowały się tak ładnie jak teraz. Wyhaftowałam tryptyk w małych ikeowskich rameczkach, żeby było bardziej sweet:) Zbieram jeszcze siły do przemalowania biurka, ale ten artystyczny nieład panujący na nim świadczy o tym, że działam stale i potrzebuję go non stop do prac nie związanych z szyciem. Chociaż z racji trochę chłodniejszych wieczorów, chętnie zapadam się z robótkami w miękkościach kanapy.










To właśnie w tym miejscu powstają moje szyciowe wytwory- żeby maszyna nie rzucała się w oczy nakrywam ją pokrowcem ozdobionym starą reklamą nici do szycia.
Ten mały mebelek kryje moje papiernicze skarby: papeterie, wzory haftów,różne ozdobne papiery, a nawet znalazło się w niej miejsce na drukarkę.


Kuchenne ryciny zestawione z aromatycznym tymiankiem ożywiają swoim kolorem otaczającą je biel.
W kuchni zadomowiły się pokazywane wcześniej kropkowe dodatki i pasują fajnie do beżowej kamionkowej porcelany. A w białej porcelanie znowu przybyło kilka nowych zdobyczy: fajne bulionówki i karbowane miseczki i kokilki kupione w nowo odkrytym sklepie- już czuję, że będę tam zaglądać nie raz.



Rozejrzyjcie się wkoło i znajdźcie swoje umilacze pierwszych jesiennych dni.
Już niedługo pokażę resztę moich ulubionych...

Pozdrawiam
Agnieszka.


70 komentarzy :

  1. ależ to wszystko ładnie skomponowane. Ślicznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co tu dużo mówić:))) Pięknie, z miłą chęcią bym Cię zaprosiła do siebie, abyś i u mnie wyczarowała takie cuda. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby tylko doba miała 48 godzin to kto wie... :)

      Usuń
  3. Ależ to ubranko na krzesło jest piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I komoda śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bulionowki przepiekne.Takie jakich poszukuje. Co to za sklep? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklep jest stacjonarny , w Bielsku. Ale ile tam mają porcelany różneji szkła i to w fajnych dla kieszeni cenach.

      Usuń
  5. Jeszcze nie raz wrócę do Twoich zdjęc! Są tak inspirujące, że trudno oczy oderwac. Bardzo mi się podoba to, w jaki sposób urządzasz swoją przestrzeń.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marto nawet nie wiesz jak cieszy mnie to ,że komuś chce się jeszcze raz obejrzeć te moje fotograficzne usiłowania pokazania domu:)Ale i tak jak na ten mój sprzęt to nie jest najgorzej.
      Pozdrawiam Adusię.

      Usuń
  6. wszystko piękne :)
    aż chce się mieszkać

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podobają zmiany u Ciebie, prace, len, aranżacje, po prostu pięknie! A Twój malutki szyciowy kącik daje mi nadzieję na to, że i mi uda się taki stworzyć na mojej małej przestrzeni:) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę jak najbardziej powodzenia w stworzeniu kącika- naprawdę nie trzeba zbyt wiele. Dziękuję serdecznie.

      Usuń
  8. Ależ nowości u Ciebie! Świetnie odświeżone mieszkanie, nie ma to jak białe tło:)
    Zakochałam się w Twoim pokrowcu na maszynę do szycia!!!
    pozdrawiam cieplutko,

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej ale pięknie u Ciebie:)))
    wspaniałe dodatki ! prawdziwa jesień w Twoim domku:) i te białe meble, taca, len!!! ach:))) idę jeszcze pooglądać.
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. Aguś najbardziej to ja Ci zazdroszczę własnego kącika do szycia-ja to sie poniewieram po całym domu z maszyna pod pachą:-). Fajnie wszystko odświeżyliście, zmiany bardzo korzystne. Porcelanka miodzio, gratuluję pomysłowości :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Komódka prześliczna , jak cała reszta :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Twoimi meblami nie ma się co równać, ale i tak przeszła ogromną zmianę, którą już prezentowałam na początkach bloga.

      Usuń
  12. Bardzo ładne zmiany, lniane dodatki wyglądają przepięknie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdjęcia, piękne wnętrza, a najbardziej podoba mi się osłonka i pokrowce na krzesła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokrowce to dosłownie sa uszyte z resztek, ale wyszły kapitalnie, szczególnie te z nadrukiem, bo na kuchenne krzesła mam bez nadruku- takie zwyklejsze.

      Usuń
  14. Aga,nawet nie wiem od czego zacząć,chyba od tego,że strasznie ale to strasznie zazdroszczę Ci takiego pokoiku do szycia i do swoich robótek,jak szyje kątem na kuchennej ławce,to marze o takim;))Druga rzecz,to zaraz mi pisz gdzie ten nowy sklep,bo rzeczy cudne,w ogóle dekoracje-bajka,wianki świetnie wyszły,nie uwierzysz,ale tez o takich myślałam,tylko o białym do łazienki,nawet zakupiłam styropianowe kółko,tylko czasu jakby ciągle brak,my coś na jednych falach ostatnio nadajemy:))a wczoraj już odpaliłam maszynę-super się szyje,pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no aga widzisz, najważniejsze że to dobre fale:)
      mam nadzieję, że maszyna przyczyni się do sprawniejszej produkcji twoich cudeniek:)

      Usuń
  15. wspaniałości na tych zdjeciach, cudowności !!! uwielbiam takie klimaty, piękne naczynia, te beżowe, cudo. zapraszam do siebie, też znalazłam umilacze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jakie ciekawe okrycie na maszyne do szycia no i te brązowe misieczki w kropki ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokrowiec na maszynę uszyłam chyba z rok temu, ale nie było okazji sie nim pochwalić:) Teraz przynajmniej ma godne tło do prezentacji:)

      Usuń
  17. ślicznie, najbardziej zazdroszczę swojego miejsca na twórczość, a moja maszyna wciśnięta w kąt z braku miejsca;-( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie, moja maszyna znalazła miejsce na biurku, kiedyś było to miejsce na komputer stacjonarny, ale tak pięknie nie jest przybrana. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak pięknie! Tak pachnąco farbą ;-)) i czyściutko!

    OdpowiedzUsuń
  20. Tyle razy byłam u Ciebie Agnieszko w odwiedzinach wirtualnych,ale dopiero dzisiaj dowiedziałam się,ż mieszkamy niedaleko od siebie:)Ja mieszkam koło Cieszyna.
    W Ustroniu od 19-21.10 będzie odbywać się Zjazd hafciatek.II rok z rzędu w Ośrodku w którym pracuję.Zapraszam Cię serdecznie,bo to przecież rzut kamieniem.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za info, zaraz moim klientkom też rzucę temat i pewnie sie wybierzemy w odwiedziny.

      Usuń
  21. bardzo podobaja mi się pokrowce na krzeselka!!!!!takie eleganckie są..
    swietny pomysł na ubranko dla maszyny...

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz wspaniałe wyczucie koloru i dodatków. Wszystko jest pięknie przemyślane i spójne w Twoim wnętrzu. Fajna sprawa odmieniać wnętrza tylko dodatkami i kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brakowało mi właśnie tej bieli w moim domu, a do salonu, ze wzgledu na psa, biel była mało praktyczna i tak wymyśliłam, że mój pokoik zasłużył juz na zmiany...Chociaż kilka pierwszych dni nie mogłam sie przyzwyczaić:)

      Usuń
  23. Przepiękne wszystko i jeszcze gdzieś pomiędzy moje ulubione kropeczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie Bianko witasz jesień :)
    zmiany zdecydowanie poprawią jej przeżycie ;)
    Komódka wyszła biuti ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Kolejny dowód na to, że biel jest świetną bazą do wszystkiego. Bardzo mi się podoba zestawienie bieli, lnu i brązu kamionki. Białe skorupy rewelacyjne. Bieliźniarka rzeczywiście super. Stolik szyciowy też fajny.
    W ogóle sypmpatycznie. Czekam na resztę wieści.
    Ja dla odmiany mam kolorowy zawrót głowy i za nic nie poddaję się jesieni :))

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,tak widziałam już twoje kolorowe sowy - jesienne rozweselacze:)

      Usuń
  26. Pięknie, delikatnie - uwielbiam biel i len.
    Jestem zauroczona Twoimi wnętrzami:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest prześlicznie, jeśli chcesz przemalowywać to drewniane biurko z prawej strony to ja bym zostawiła w takiej formie jak jest bo jest idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Witaj Agnieszko, dopiero do Ciebie trafiłam, i zostaję:)pięknie u Ciebie, wytworki są rewelacyjne, lubię to:) Pozdr. Bea

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bea zajmujemy się bardzo podobnymi rzeczami również zawodowo i bardzo lubię Twoją galerię:)Dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  29. Ojej Agnieszko, u Ciebie coraz piekniej!!! Juz dwa razy objrzalam Twoje zdjecia i chyba zerkne jeszcze raz:-)
    Cudowne meble, ta komodka na papiery, maly stoliczek, wianek cuda Panie, cuda!!
    sciskam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Basieńko, ja u ciebie też bywam co rusz...

      Usuń
  30. Ślicznie to wszystko skomponowałaś. Twój pokój jest bardzo twórczy, gratuluje.
    Pozdrawiam.

    molucha

    OdpowiedzUsuń
  31. ślicznie ! , piekny linny wianek :)) oczy wszystko cieszy :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  32. chcialam do Ciebie wyslac maila, moj komputer mi mowi, ze adres agnieszka.21@wp.pl nie istnieje..
    pusc mi prosze probnego maila od siebie : basiaone@gmail.com
    dzieki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już odpisałam, mam nadzieję, że nie będzie teraz juz problemu:)

      Usuń
  33. takie klimaty sa tez moimi, uwielbiam len, bardzo podobaja mi sie poduszki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak przyjemnie jest u Ciebie,fantastyczne klimty,lubie takie,piekne kompozycje i ceramika rowniez,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale przyjemny kącik:-) bardzo mi się podoba:-)))len, hortensje, biel:-) czyli wszystko to co lubię!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  36. Agnieszko, czy mogłabyś napisać jaki masz kolor farby na ścianie w salonie? ten beżyk. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To farba lateksowa- kolor jesień pieczarkowa chyba Nobiles. W kuchni miałam jesień kamionkową, ale teraz przy okazji odświeżania poleciałam wszystko na jeden kolor, bo ledwo co sie różniły.

      Usuń
    2. Bardzo Ci dziękuje za informacje, pozdrawiam.

      Usuń
  37. Świetny klimacik, przyjemność sprawia samo oglądanie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ślicznie u Ciebie. Bardzo mi się spodobał pokrowiec na maszynę. Szafka na papiernicze skarby też fajnie się prezentuje. Ja bym tak zostawiła biurko. Będzie jeden ciemniejszy akcent na tle bieli, razem z blatem stoliczka, na którym stoi wrzos.

    OdpowiedzUsuń
  39. Bianko, z Twoich zdjęć emanuje spokój. Udowodniłaś ,że dom wcale nie musi tonąc w brązach, by poczuć aurę jesieni.

    OdpowiedzUsuń
  40. rewelacyjnie! W takim wnętrzu nawet jesień nie jest straszna :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne prace! Najbardziej zauroczył mnie wianuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ale u Ciebie jest sielsko-anielsko wspaniała atmosfera do pracy !!!!!!!!!!!!!!
    Pięknie !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  43. Agnieszko:)))no nie bądź taka:)))zdradź adres sklepu w którym kupiłaś te cudeńka:))))Pokrowiec świetny,kącika szyciowego zazdroszczę:))))pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklep jest na początku Piastowskiej - chyba Domlux się nazywa, zaopatrzenie mają bardzo porządne i tak jak pisałam ceny dobre.
      Marzy mi się jeszcze większy stół do krojenia, ale to na razie musi poczekać.

      Usuń
  44. Jak zawsze wszystkie prace cudowne! Przytulny masz kącik krawiecki, ja swojego tak przykryć bym nie zdołała, bo stoją w szeregu trzy maszyny :-(
    Za umilaczami jakoś nie muszę się rozglądać, dobrze mi i latem i jesienią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na każdą inny pokrowiec i już. Ja moją wolę chować bo ma intensywne niebieskie dodatki i kłuje w oczy na tym białym tle.
      A skoro umilacze na jesień ci nie potrzebne to szczęściara jesteś

      Usuń
  45. Absolutnie cudowne kolory, sielsko, anielsko, mmmmm....

    OdpowiedzUsuń
  46. Szafeczka na Twoje skarby jest piękna. Podoba mi się bardzo, tym bardziej ,że jakiś czas temu kupiłam w Pl podobną. Niestety musi poczekać na pobielenie , bo nie tak łatwo przetransportować mi ją do Grecji.

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo mi się podoba szafeczka musi być spora skoro nawet drukarka tam się zmieściła.
    Piękne domowe kąciki.

    OdpowiedzUsuń
  48. Przeuroczo. I nawet maszyna ma własny gustowny kubrak na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Prze-pięk-nie! Zostaję tu! :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Fantastyczne zestawienia kolorów, wszystko takie ciepłe i urocze:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...