niedziela, 13 marca 2011

Prawie już wiosna...



Przebiśniegi rozhasały się po ogrodach. A w domu hiacynty roztaczają swój odurzający zapach.
Wprawiam się już w wiosenny nastrój i chciałabym, żeby taka pogoda jak wczoraj została na dłużej. Chyba nie ma osoby, która by nie chciała...Ale moja niecierpliwość wiąże się jeszcze z tym, żeby móc wreszcie ruszyć do przodu z wszystkimi tymi starociami, które ostatnio przybyły do mnie z rozmaitych części Polski. Dwa stoliki, szafa,dwie półki...Wpadłam chyba w ciąg starociowy...Wczoraj ciepło i słońce za oknem zmobilizowały mnie do chwycenia za papier ścierny i rozprawienia się z sosnowym gazetnikiem. Myślałam, że w całości pomaluję go na biało, ale pod koniec prac doszłam do wniosku, że pozostawienie elementów w naturalnym kolorze wyjdzie mu na lepsze. Przekonajcie się o tym same...
Plus jest taki, że chaos w gazetach się skończy i bardziej mobilna z nimi będę.

  

Waza pojawiła się u mnie z nienacka, ale wiedziałam, że nie zostawię jej w sklepie :)Teraz serwowanie zupy to przyjemność. Młynek w tle chociaż nowy, to ujął mnie korbką i połączeniem drewna i kremowej kamionki. Ostatnio mocno nasilił się u mnie objaw gniazdowania. Nawet tak mocno rozwinięta u nas kobiet chęć posiadania nowych ciuchów odchodzi u mnie na drugi plan. Umiem sobie odmówić nowej sukienki, ale trudniej przejść obojętnie obok sklepu z gadżetami do domu. Buszuję na aukcjach z meblami i szperam w koszach z materiałami. Ciągłe zmiany i dopieszczanie domu stało się jednym z ulubionych zajęć.
Weekendy spędzone na renowacji czegoś, szyciu poszewek, haftowaniu serwetek to pełne relaksu chwile.
Nie mówiąc już o czytaniu waszych blogów, które są pełne inspiracji i pozytywnej energii.
Od pewnej takiej osoby dostałam ostatnio wyróżnienie oraz bardzo niespodziewaną przesyłkę.
Dziękuję Basiu!

Mam napisać 7 rzeczy, których o mnie nie wiecie:
1. nie lubię zielonej herbaty
2. jestem niska i ciężko mi kupić pasujące ubrania
3. punktualność nie jest moją mocną stroną
4. jednym z moich ulubionych utworów jest "Lato" Vivaldiego
5. połowe roku mogłabym spędzić w ciepłych krajach
6. najbardziej lubię kawę, którą sama sobie zrobię
7. nie oglądam żadnych telenowel




Osoby, którym przekazuję dalej:
Atenę z Drewnianej Szpulki
Elle z Le petit bonheur
Agnieszkę z Bez pośpiechu
Monikę z Mojego wędrowania
Ulę z Ushiilandii
Mię z Wymarzonego Miejsca
Ita z Jagodowego Zagajnika
Życzę miłego i udanego tygodnia, pełnego słońca i ciepłych promieni pieszczących twarze
Agnieszka.



10 komentarzy :

  1. A juz myslalam, ze przesylka sie gdzies zawieruszyla po drodze, bo nie dawlas znaku, uff. ulzylo mi:-)
    Waza piekna, sama taka bym chciala miec i mlynek tez, wlasnie za te piekna korbke.
    Gazetnik..hm..ja chyba bym go jednak calego machnela na bialo, ale to tez zalezy od mebli jakie masz w pokoju, moze wlasnie taki bialo-drewniany bardziej pasuje.
    buziole, milej niedizeli i dalszego ciagu gniazdowania;-)
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaa skad taka sliczna doniczka z aniolem?? Baaardzo fajna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna waza, masz racje, serwowanie obiadow z takiej wazy to przyjemnosc, mlynek piekny,fajna ma korbke, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Gazetnik mam podobny, tylko cały biały!
    Przepiękna waza!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluje wyroznienia!...Sliczna waza, a i pojemniki na herbate i kawe sa cudne! Lubie takie wlasnie!
    Pozdrawiam
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Pieknie u Ciebie, mlynek sliczny a ta waza hm...marzenie.
    Gazetnik w bieli prezentuje sie idealnie.
    Wiesz ja rowniez przedkadam zakupy do domu nad tymi ubraniowymi:-)
    Dziekuje za wyroznienie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wyróżnienia, pięknie u Ciebie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo. Waza oprócz tego że jest naprawdę ładna to jeszcze nie była droga.
    Basiu doniczkę z aniołem dostałam na urodziny, ale miała inny kolor. Oczywiście nie zastanawiałam się długo na jaki inny ją przemalować. Jestem uzależniona od kremu i bieli w moim otoczeniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Waza rewelacja ale bije ja młynek cudeńko ,widzę że wiosna wchodzi do twoich wnętrz ,hiacynty to typowy wiosenny kwiat w tym miesiącu wszędzie ich dużo ,szkoda że tak szybko przekwitają :)
    pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne przedmioty...również lubię biel:)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...