Dziś jest dzień, w którym miałyśmy ujawnić, co też otrzymałyśmy od naszych "Mikołajów" w zabawie organizowanej na blogu Dag-esz. I tym sposobem chcę Wam zaprezentować piękną parę ozdób, które przybyły do mnie w drugiego krańca Polski - od Penelopy . Bombka jest wykonana po mistrzowsku. Widać, że wiele godzin jej poświęcono, a i serce wymagało pracy - jest dwuwarstwowe z naszytą aplikacją z aniołkiem. Razem w tej samej kolorystyce stanowią urokliwy duet. Dziękuję!!!
Z kolei ja miałam do pary Agnieszkę i dla niej powstała moja pierwsza Tildowa lalka :) To anioł ubrany w tradycyjne kolory Bożego Narodzenia. Imionko niech już jej nada obdarowana :)
Zabawa dostarczyła chyba wszystkim wiele uciechy, bo po innych blogach od rana można oglądać cuda i cudeńka, jakie powstały z tej okazji. Oby częściej były organizowane....
Uciechy po pachy ! Piękne prezenty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze prezenty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Same cudowności :) Twoje prezenty mnie urzekły i anielica również :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję jeszcze za życzenia imieninowe :)
Cieszę się Agnieszko, że podobają Ci się moje ozdoby ;)
OdpowiedzUsuńTwój debiut tildowy wypadł świetnie. Anielica ma swój charakterek. Zachwycające są detale jej stroju: wyszyte gwiazdki, gwiazdka we włosach, kokardki . Super.
Pozdrawiam serdecznie
Tak tak jak najczęściej takie zabawy !!!
OdpowiedzUsuńPodarunki cudowne ...
Prezenty dostałaś piękne .A Twoja Tildowa Anielica jest urocza .Ten szydełkowy kołnierzyk taki słodki i wszystko dopracowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Zazdroszczę Mikołajowego prezentu. Cudo!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne prezenty. Sliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Faktycznie cudowny mi się prezent dostał. Idealnie pasuje do mojej ulubionej kolorystyki choinkowej. Co roku mam biało-złoto-srebrną choinkę. W tym roku wyjątek i będzie troszkę czerwieni.Cieszę się,że Wy także dostałyście udane upominki, odwiedziłam już chyba wszystkie blogi;))A ja ponieważ mam dwa dni przed mikołajem urodziny mam tych prezentów zawsze najwięcej w grudniu... Pozdrawiam i ściskam.
OdpowiedzUsuńNOWA SZATA BLOGA -UROCZA!Mam ogromną słabość do groszków i to się chyba przejawia najbardziej ,w garderobie mojej córci.
OdpowiedzUsuńZdolne Mikołajki z Was dziewczyny! Piękne prezenty.
Piękne to Anielsko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś!Strasznie mi się podoba to serducho!
OdpowiedzUsuńA Twoja Tildowa laleczka-słodka bardzo.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Świetna zabawa i przepiekne prezenty - wymagały wiele pracy, ale warto było :))
OdpowiedzUsuńAnielica niepotykanie slodka :))
Serce i bombka - śliczne!
Pozdrawiam :)
Piękne prezenty.
OdpowiedzUsuńCzuć już w powietrzu zapach Świąt :)
pozdrawiam