
Haftuję ptasi poster na okazję zimową w miłych rudych kolorkach i obmyślam nowy plan na wystrój przedpokoju. Może efekty już niebawem...
Życzę miłej upiorkowej zabawy w dzisiejszą noc....

Już zaczęłam najciemniejsze kolory i powoli będę się posuwała na przód.
No to i tyle z pola ręcznych prac w tym tygodniu, bo i czasu niewiele było. Ale pomysłów zrodziło się kilka, musze tylko sfinalizować zamysły....
Kupiłam niedrogo stół kuchenny z dwoma szufladami... Nie wiem naprawdę gdzie go postawię i co z nim zrobię, ale jest niezły...Może uda się zmniejszyć jakoś jego gabaryty. A pomyślcie, że chciałam kupić komodę ... i kupiłam stół :))
Pozdrawiam wszystkich już z pewnością jesiennie.
P.S. Od wczoraj u nas mocno dmie halny...