Te podkładki uszyłam sama, bo podoba mi się motyw oliwek. Pasują mi do tacy, która jest moją pierwszą pracą z decu i do zestawu kubków i do obrazka na ścianie... A poluję jeszcze na jakieś fajne ściereczki z takim motywem...
Skoro obiecałam i baterie naładowałam toteż muszę się wywiązać z danego słowa i pokazać resztę kuchni. Tak jak mówiłam, jest prosta, ale funkcjonalna i wygodnie się w niej gotuje, a to najważniejsze.
:)))) Świetna :) Prosta, funkcjonalna i duża... Jest wspaniałą bazą do tworzenia dekoracji i nastrojów. Ładny kolor frontów :)) Jasne blaty świetnie zgrane z jasną podłogą :) Mam taki sam układ lodóka-kuchenka-zlewozmywak (też pod oknem), ale na 6 m!
Bardzo ładna, duża kuchnia! Nie masz się czego wstydzić. Podoba mi się, że masz tam także stół i ładnie kolorystycznie wszystko dobrane. Mimo ciemnych frontów jest bardzo jasna. Pozdrowienia!
To prawda, kuchnia jest duża i od początku budowy miałam w planach wyspę z piecem pośrodku. Wszystkie instalacje zostały podciągnięte w to miejsce kiedy się okazało, że okap kuchenny wychodzi mi dokładnie pomiędzy oknami dachowymi, a tam nie ma miejsca na rurę z odciągiem i właśnie w tym momencie upadł mój plan... Tak mi to zmąciło w głowie, że przy wybieraniu mebli obrałam inny styl niż miałam założony na początku.
A nastrój w kuchni zmieniam w zależności od pory roku, w lecie mam zielono-limonkowe dodatki(działają chłodząco), a w zimie pomarańczowe(dodają ciepła) i raz idę w stronę koronek i bibelotów, dywaników i szydełkowych zasłonek w oknach, a raz stawiam na prostotę i chowam wszystko do szafek, a teraz jest tak po środku :))
Na koniec bardzo bardzo dziękuję za pochwały i chciałabym dodać,że nie wstydzę się mojej kuchni, tylko mam niedosyt, że nie do końca wygląda tak jakbym chciała :)))
Bardzo ładna ta Twoja kuchnia, duża z wieloma mozliwościami. Jest jasna mimo ciemnych mebli - co dawać bedzie świetne zestawinie z "klimatem retro". Dziękuje za odwiedziny u mnia i pozdrawiam Cieplo z Domilkowego Domku
Cieszę się, że się podoba, tak naprawdę cały czas coś w naszym domku przybywa, bo mieszkamy od niedawna i dopiero dopieszczamy nasze cztery kąty.... A jeśli kuchnia jest duża to sypialnia jest chyba... jeszcze większa :)))
Gustowna i elegancka :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bianco :)
podpisuję siepod tym co napisała Elle i dodam tylko jaka duuuuuuuuuuuuża :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)))
racja... hektarów to można Ci pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńDobranoc :)
:))))
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
Prosta, funkcjonalna i duża...
Jest wspaniałą bazą do tworzenia dekoracji i nastrojów.
Ładny kolor frontów :)) Jasne blaty świetnie zgrane z jasną podłogą :)
Mam taki sam układ lodóka-kuchenka-zlewozmywak (też pod oknem), ale na 6 m!
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładna, duża kuchnia! Nie masz się czego wstydzić. Podoba mi się, że masz tam także stół i ładnie kolorystycznie wszystko dobrane. Mimo ciemnych frontów jest bardzo jasna.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Zapowiada się kolejny fajny blog :-)
OdpowiedzUsuńKuchnia rzeczywiście super, metraż do pozazdroszczenia. Mnie najbardziej jednak urzekł Twój balkon.
Pozdrawiam serdecznie
Ale masz przestronną kuchnię,do tego z taką ilością okien,nie wspominając o funkcjonalności-tylko pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
piękna kuchnia!!!
OdpowiedzUsuńTo prawda, kuchnia jest duża i od początku budowy miałam w planach wyspę z piecem pośrodku. Wszystkie instalacje zostały podciągnięte w to miejsce kiedy się okazało, że okap kuchenny wychodzi mi dokładnie pomiędzy oknami dachowymi, a tam nie ma miejsca na rurę z odciągiem i właśnie w tym momencie upadł mój plan... Tak mi to zmąciło w głowie, że przy wybieraniu mebli obrałam inny styl niż miałam założony na początku.
OdpowiedzUsuńA nastrój w kuchni zmieniam w zależności od pory roku, w lecie mam zielono-limonkowe dodatki(działają chłodząco), a w zimie pomarańczowe(dodają ciepła) i raz idę w stronę koronek i bibelotów, dywaników i szydełkowych zasłonek w oknach, a raz stawiam na prostotę i chowam wszystko do szafek, a teraz jest tak po środku :))
OdpowiedzUsuńNa koniec bardzo bardzo dziękuję za pochwały i chciałabym dodać,że nie wstydzę się mojej kuchni, tylko mam niedosyt, że nie do końca wygląda tak jakbym chciała :)))
najważniejsze, że znalazł się mały skrawek miejsca na lawendę:) jest Pięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta Twoja kuchnia, duża z wieloma mozliwościami. Jest jasna mimo ciemnych mebli - co dawać bedzie świetne zestawinie z "klimatem retro".
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny u mnia i pozdrawiam Cieplo z Domilkowego Domku
Piekna kuchnia,,duza z wielkim potencjalem ,,,bardzooooo podobaja mi sie mebelki,,,stol z krzeslami i dodatki..
OdpowiedzUsuńcala kuchnia SLICZNA:)))
POZDRAWIAM
Na lawendę zawsze się znajdzie miejsce :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba, tak naprawdę cały czas coś w naszym domku przybywa, bo mieszkamy od niedawna i dopiero dopieszczamy nasze cztery kąty....
A jeśli kuchnia jest duża to sypialnia jest chyba... jeszcze większa :)))