Ostatnio postanowiłam ogarnąć trochę moje zasoby tkanin i dodatków. Przy okazji każda sztuka dostała stosowną banderolę z rozmiarem, aby ułatwić mi szukanie. Tasiemki nawinęłam na bobbinki, ale ledwie jestem w połowie, jeszcze trochę mi zostało. Jak widać bardzo lubię paski, kratki -szczególnie te w marynarskich koloroch, lny naturalne i te drukowane. Po dwóch dniach pracy czułam, że chaos powoli zostaje opanowany. Osobną szafę dostały tkaniny i dodatki pasmanteryjne, a osobną zasoby do haftowania. W końcu mam jasny podział i wiem gdzie czego mam szukać. Aby poczuć dosadnie zbliżającą się jesień złapałam dosyć mocną ifekcję gardła i z mówieniem miałam problemy, ale już sytuacja zmierza ku lepszemu.
Dni mam teraz po brzegi wypełnione realizacją zaległości, a dlaczego to pewnie niedługo się dowiecie. Teraz zmykam do pracy, a Wam życzę miłego dnia.
Agnieszka.
Oniemniałam;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł... eeee.... chyba muszę zrobić u siebie porządki ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Porządek, że szczęka opada! Materiały jak żołnierze - równiutko, w rzędach... To się nazywa samozaparcie ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny porządek.Zazdroszczą zasobów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImponująco to wygląda. Podziwiam szczerze. Ja mam taki ład tylko do pierwszego szukania.
OdpowiedzUsuńporządeczek jak w wojsku :) wczoraj spojrzałam na swój warsztacik z myslą o porzadkach, narazie z myślą .....
OdpowiedzUsuńAleż ja ci zazdroszczę tych materiałów :) Wspaniałe
OdpowiedzUsuńAGNIESZKO JA I BEZ INFEKCJI STRACIŁAM GŁOS....ALE CUDOWNY ARSENAŁ!!!!:)))))
OdpowiedzUsuńOj u mnie tez przydało by sie uporzadkować sporo gracików.Póki co zdrowiej!!pozdrówka-aga
OdpowiedzUsuńNO,faktycznie-zawyżyłaś standardy ,moja droga.I teraz nie pozostaje nic innego jak brac sie za porządki.Ja też mam równo, pod linijkę do pierwszego szukania.I paradoksalnie-im równiej poskładane tym trudniej cos znależc.Ale ogrom Twojej pracy-i zasoby tekstylne-robia wrażenie.Kuruj gardło i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam konsekwencję! Nie wiem, czy przy takiej ilości materiałów miałabym siły i zapał, żeby to wszystko ogranąć. I jeszcze te etykiety na materiałach! Myślałam wpierwszej chwili, że to zdjęcia ze sklepu :) Dużo zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńporządek jak porządek, ale ile tego masz - aaaaaaa
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ;)
też ostatnio poukładałam moje szmatki i w przeciwieństwie do Izy, łatwiej mi się szuka :D
pozdrawiam serdecznie
Kasia
o ja cię pazdrawlaju, ale Ty tego masz normalnie kopalnia, szok
OdpowiedzUsuńA porządek to moja pięta achillesowa:-) powinnam brać przykład
ale swieta kolekcja materialow:)wow
OdpowiedzUsuńWow!!! Cudowne materiały!!! Jak w sklepie z tkaninami:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zycze zdrowka.
OdpowiedzUsuńA co do tych tkanin to masz naprawde niezla kolekcje, warto bylo ja posegregowac, pieknie to wszystko wyglada. Tasiemki , koronki nawiniete na bobinki to idealny pomysl na szybkie odnalezienie potrzebnej.
I te malenkie krawieckie zawieszki, zakochalam sie w nich:)
Pozdrawiam cieplusio
No szok!!Jaki porządeczek!!! Aż mi wstyd!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Świetny pomysł na utrzymanie porządku w pracowni - ten pomysł z banderolkami bardzo mi się podoba. No i imponujący zapas koronek i tasiemek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pomyślałam, że to wystawa sklepowa:)
OdpowiedzUsuńPięknie to zrobiłaś!!!
Pozdrawiam i zdrówka życzę:)))
Tak, po twoim poscie wszystkie bedziemy robic porzadki :) Pieknie wszystko zapakowalas :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyle czoła, ja zawsze poprzestaje na postanowieniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Idealny porządek. Zapasy materiałów są imponujące. Ja mam z kolei słabość do kropeczek czy też groszków.
OdpowiedzUsuńNie dość, że porządek to jeszcze jakie zbiory:))
OdpowiedzUsuńsuper!
pozdrawiam!
wspanialy porzadek i ile tego ho ho!
OdpowiedzUsuńPiekne lny z pierwszego zdjecia.
buziole!
Basia
Agnieszko, podziwiam za determinację w porządkowaniu!
OdpowiedzUsuńMoże zaproszę Cię do siebie i poproszę o segregację wstążek ;)))
Uwielbiam takie "poukładanie", i pozostaję w owym uwielbieniu, ciagle bowiem nie mogę zabrać się do porządków u siebie:P
OdpowiedzUsuńO matulo, jakie cuda :D
OdpowiedzUsuńWystarczy raz się zaprzeć w sobie ,a potem to już samo się toczy i porządek wreszcie mam należyty. Najbardziej jestem zadowolona z tych opisanych rozmiarów - teraz nie muszę już za każdym razem obmierzać tkanin, tylko od razu mogę wybierać te, które mi starczą na daną rzecz.
OdpowiedzUsuńDołączam do grona tych zazdroszczących porządku:)Marzę o jakiejś szafie tylko na moje materiały i inne różności, które póki co są wszędzie:)A materiały piękne!Bajeczne krateczki!Jestem pewna,że wyczarujesz z nich same cudowności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, choć już jesiennie:)
Zazdroszczę porządku. Też co jakiś czas organizuję swoje zasoby, ale zapał trwa krótko :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zapasy, ale nie to mnie tak zachwyciło, lecz ten porządek -idealnie poskładane i zabanderolowane.
OdpowiedzUsuńChylę czółka dla Twej pedanterii !
I pozdrawiam serdecznie !!
Bianka!!!
OdpowiedzUsuńZ jakiej strony korzystasz , do ściągania grafik do wydruków???
Będę wdzięczna z podpowiedź:))))
Patti- szukam w necie: na etsy, graphic fairy, allposters i prywatnych stronach.
OdpowiedzUsuńTen porządek w materiałach mnie bardzo zainspirował. Agnieszko widzę, że u Ciebie wszystko ślicznie poukładane, posegregowane... błękitna zazdrość mnie zżera:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia Jola
świetne materiały.Zrobiłaś niezły porządek :-).Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBianca witam milo i prosze o kontakt na moj email alawieden@wp.pl Potrzebuje pilnie Twojej rady w sprawie zakupu maszyny do szycia.Kiedys czytalam twoj komentarz u Sabinki w "Haus of Baba Jaga" ze mozesz pomoc w sprawie wyboru maszyny.Pozdrawiam i czekam na kontakt
OdpowiedzUsuńale piękne materiały. Podziwiam Twoją pasję - bo ja jestem antytalentem jeśli chodzi o szycie :( ale za to znam się na ogrodnictwie :)
OdpowiedzUsuńCudnie to wszystko wygląda:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zycze zdrowia. Człowiek ciagle sie uczy, rewelacyjny pomysł z tym rolowaniem materiałów , chyba łatwiej sie tez wyjmuje, tez lubie materiały w tych kolorach co Ty a ostatnio szukam własnie marynistyczne.
OdpowiedzUsuń