No właśnie - Ahoj!
Bo w tym roku balkon ma typowo marynarskie barwy. Do tego pasiaste motywy i krzesło na bawełnianych linkach, które za mną chodziło już tamtych wakacji... Trochę czasu potrzebowałam, aby powstało kilka rzeczy, które dopełniły całości.
Oczywiście nowe poduszki, bo bez nich nie ma wygodnego siedzenia. Zrezygnowałam z typowych motywów marynarskich, zamiast tego wyhaftowałam w rogach kwiecisty motyw. Siedzisko też jest nowe - jako wkład użyłam ocieplenie, które się kupi w każdej hurtowni tkanin - musi być takie grubsze i najlepiej dać 4 lub 5 warstw - nie miałam czasu gonić za gąbką tapicerską... W trzech miejscach przeszyłam je i zamocowałam czerwoną nitką białe guziki, aby warstwy się nie przesuwały.
Bo w tym roku balkon ma typowo marynarskie barwy. Do tego pasiaste motywy i krzesło na bawełnianych linkach, które za mną chodziło już tamtych wakacji... Trochę czasu potrzebowałam, aby powstało kilka rzeczy, które dopełniły całości.
Oczywiście nowe poduszki, bo bez nich nie ma wygodnego siedzenia. Zrezygnowałam z typowych motywów marynarskich, zamiast tego wyhaftowałam w rogach kwiecisty motyw. Siedzisko też jest nowe - jako wkład użyłam ocieplenie, które się kupi w każdej hurtowni tkanin - musi być takie grubsze i najlepiej dać 4 lub 5 warstw - nie miałam czasu gonić za gąbką tapicerską... W trzech miejscach przeszyłam je i zamocowałam czerwoną nitką białe guziki, aby warstwy się nie przesuwały.
W poprzednich latach jako ozdoby na sznureczku wystąpiły szydełkowe serwetki - o tutaj i girlanda z trójkątów tutaj. W tym roku zrobiłam falbaniaste pompony z kolorowej bibuły - szczególnie podobają mi się te granatowe. Kwiaty też wybrałam tak, aby pasowały kolorami: niebieska lobelia, biała smagliczka, surfinia i margaretka oraz czerwone petunie i pelargonie.
Pod lampami powiesiłam dwa wianki, zrobione ze styropianowych obręczy i skrawków materiałów i tasiemek - koszt takiej ozdoby to zaledwie 5zł, a jak ładnie wygląda.
Ostatni nowy element to wiszące krzesło. W tamtym roku tak nosiłam się z zakupem, aż wreszcie minęły całe wakacje... Od tygodnia mogę już bujać się czytając książkę czy patrzeć po prostu wieczorem w gwiazdy... Oczywiście tutaj też musiałam przyłożyć rękę, aby sprostało moim wymaganiom. Kupiłam w zasadzie jedno z tańszych jakie było, bo najbardziej mi zależało na górnej części. Z mocnego bawełnianego płótna i bawełnianej taśmy uszyłam nowe siedzisko, przewiązałam sznurki i... gotowe! Podobne widziałam w sklepach po około 250zł - mnie udało się zrobić całość za 90zł. Na siedzisko użyłam starszą poduszkę, którą obszyłam tym samym materiałem, co to na ławce i podobnie ją przeszyłam czerwoną muliną. Czuję, że spędzę na nim niejedno fajne popołudnie...
Mam nadzieję, że nie zanudziłam ilością zdjęć i dotrwałyście do końca.
Zaczyna się nowy tydzień, mam nadzieję, że pogoda będzie bardziej wyrównana niż w ubiegłym, gdzie początek był upalny, a koniec zdecydowanie chłodny.
Uwielbiam takie morskie klimaty więc jestem zachwycona!!!Chętnie bym się pobujała na takim marynistycznym hamaczku :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Niezwykle miło jest się pobujać - pełny relaks :)
UsuńWitaj, Bianko!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Twój tarasik!!!!
Tyle w nim kwiatów i jest tak nastrojowo...
U mnie dzis tez ten temat:)
Pozdrawiam serdecznie
Ja już twoim balkonem zachwycałam się na fb i nadal twierdze że jest wspaniały :) Wszystko tak wspaniale zgrane kolorystycznie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko zgrane oprócz jednej sadzonki petunii, która miała być czerwona, a zakwitła na... fioletowo :)
Usuńsliczny balkonik wyczarowałas :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lillu.
UsuńGratuluję sesji w MM. Pięknie odnowione meble!
Witam
OdpowiedzUsuńCudowny balkon, moja ciasna kicha nie pozwala na zawieszenie takiego świetnego wiszącego krzesła.
Pozdrawiam
Zawsze można się bujać wzdłuż zamiast wszerz :))
UsuńStworzyłaś świetny wakacyjny klimat.który kojarzy się z podróżami i przygodą, zupełnie odmienny od ubiegłorocznego, spokojnego i romantycznego. Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego tygodnia
OdpowiedzUsuńTakie kolory dodają mi energii i wigoru, a słonka się trochę przyda!
UsuńZauroczył mnie Twój klimacik z wiszącym krzesełkiem ;)Pięknie wszystko dobrane;)pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba bo to moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Naklejki i prasowanki od ciebie są świetne - bardzo mi się podobają właśnie te marynarskie i vintage też są fajne. Chyba się skuszę na kilka :)
UsuńJestem w szoku...szczególnie gdy widzę metamorfozę fotela bujanego. Pozdrawiam serdecznie. Pięknie jest ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Niewiele pracy, a różnica jest wielka...
UsuńPiękny balkon w barwach Francji
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
W moich ulubionych :)))
Usuńzazdroszczę balkonu! świetnie go urządziłaś :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest ten Twój balkon :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Pięknie :-))))
OdpowiedzUsuńTo krzesło jest świetne!!! Twoja metamorfoza rewelacyjna:) Morski klimat na balkonie jest idealny na lato, bardzo mi się podoba! :) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńmatko jak Wy tam macie ładnie! <3 coś wspaniałego :)))
OdpowiedzUsuńTym bardziej , że na horyzoncie Beskidy mamy...
Usuńprześlicznie u Ciebie:))
OdpowiedzUsuńAj, aj prześliczne kolorki . Uwielbiam styl marynarski . Sama mieszkam w portowym miasteczku i te kolorki zawsze mnie urzekają .
OdpowiedzUsuńMieszkając w górach bardzo się tęskni za morzem :)
UsuńPoproszę taki balkon :)
OdpowiedzUsuńale kapitalnie !!! a to siedzisko a la hamak jest fajne ? bo też się na nie szykowałam. pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńMi przypadło do gustu. Szczególnie jak się wymości poduszkami:)
UsuńHej kochana. Weszłam i oniemiałam:) Cudnie. W tym roku u mnie taras też marynistyczny;) (zapraszam na post)... ale Twój jakiś taki bardziej dopieszczony, więcej ma uroku:) Hamak jest bombastyczny. Uznanie;)
OdpowiedzUsuńAsiu no nie bądź taka krytyczna :) Też niewielkim kosztem odmieniłaś altankę w przytulną oazę odpoczynku. Zdobycznych wioseł bardzo zazdroszczę :)
UsuńJesteś bardzo pomysłowa i dzięki temu Twój balkon wygląda pięknie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, nieliczne chwile odpoczynku muszą relaksować na maksa, więc wygląd ma znaczenie.
UsuńCuedownie, wspaniały klimat! Teraz rzeczywiście dopełniony wszystkimi akcesoriami. Bujany fotek extra!!
OdpowiedzUsuńŚwietna całość i detale. Przemiana krzesła rewelacyjna. bardzo mi się podoba,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
No i co tu dużo gadać....wypoczynek w takim miejscu to cała radość....Pa....
OdpowiedzUsuńwitaj Agnieszko, pamiętasz mnie jeszcze?;) zakochałam się w Twojej aranżacji, zwłaszcza, że mamy taką samą ławeczkę;) cudowny klimat stworzyłaś, a hamak bajka, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPewnie, że pamiętam!!! Zaproszenie na kurs szycia dalej aktualne ;)
UsuńTa ławka to ulubione miejsce męża... a ja mam teraz huśtawkę!
Pozdrawiam.
Śliczny, kolorowy balkon a wiszące siedzisko po przemianie wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ależ cudnie na Twoim balkonie, całkowicie odmieniony w stosunku do ubiegłego roku, ale i stary i nowy balkon bardzo mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńLubię zmiany, a jeszcze bardziej lubię wymyślać nowe stylizacje i potem realizować pomysły. Nuda mi nie grozi!
UsuńPodpisuję się obiema rękami :)
OdpowiedzUsuńSiedzenie na sznurkach to moje marzenie;)Ogólnie wszystko wyszło świetnie,wakacyjna błogość;)))
OdpowiedzUsuńAgnieszko, cóż tu dużo mówić...Pięknie!!! Życzę byś w tym roku miała jak najwięcej okazji do odpoczynku na balkonie:) Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny masz balkon w tym roku!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam też twoją pomysłowość w przerobieniu hamaka, Super!
Cudnie...jak w bajce :-) pozdrawiam iza
OdpowiedzUsuńNie no hamak przecudny...mam nadzieję, że pogoda wspomoże Twoje odpoczywanie i korzystanie z tak pięknego tarasu...:)
OdpowiedzUsuńCześć! Jako, że cenię ciebie bardzo jak blogerkę to chciałabym bardzo, nominować cię i zaprosić do wzięcia udziału w akcji na moim blog pt.: "moja pracownia". Wierzę, że zarówno czytelnicy jak i ja byli by bardzo ciekawi gdyby zobaczyli taki post. Będzie mi bardzo miło jak chociaż wejdziesz na bloga i zobaczysz całą akcję. To nic wielkiego jednak dzięki tobie i współpracy innych blogerów może wyjść na prawdę ciekawie. O efektach całej pracy zamierzam stworzyć magazyn, który później będzie opublikowany. Dlatego myślę, że warto wziąć udział i jeszcze raz zachęcam. Więcej informacji na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. kopytkowa.blogspot.com
Cudo, po prostu wspaniały balkon!
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja balkonowa - uwielbiam taki styl marine
OdpowiedzUsuńprzecudnie jest u Ciebie :D z takiego balkonu nie chciałoby mi się wychodzić.. siedziałabym całymi godzinami :)
OdpowiedzUsuńChętnie radowałabym się fartuchami wykonanymi przez Ciebie dla uczestników warsztatow kulinarnych Villa Świerkowa Dolina:) piękne rzeczy towarzysz!
OdpowiedzUsuń