sobota, 10 października 2009

Ludzie listy piszą...









To część mojej kolekcji papeterii. Niektóre są pamiątką z podróży, niektóre prezentami, ale bez wyjątku wszystkie są drogie memu sercu.













Ta piosenka dzisiaj za mną chodzi. A wszystko za sprawą Tygodnia Pisania Listów

Listy mają w sobie coś fascynującego. Niespodziewane - są dla nas wielką radością. Oczekiwane - są zaspokojeniem tęsknoty. Wesołe - są w stanie rozjaśnić cały dzień. Smutne - skłaniają do zadumy i spojrzenia na wszystko z innej strony.
Ale w dzisiejszych czasach niestety odstawiamy je na bocznicę. Wygoda napisania maila i szybkiej komunikacji internetowej usuwa na bok przyjemność z pisania i otrzymywania listów. Wiem coś, kochane, o tym...
W swoich latach licealnych pisałam i otrzymywałam listów bardzo dużo. Takim sposobem przetrwała przyjaźń z przyjaciółką studiującą za granicą, takim sposobem powstał zalążek mojego małżeństwa... I to nic, że wtedy mu napisałam, że nie jest taki głupi jak sobie o nim myśłałam. :))
Pisanie listów, to często jedyna okazja, aby komuś powiedzieć o czymś co jest trudne do zrobienia twarzą w twarz... Łatwiej przelać swoje uczucia na papier. Zawsze można list jeszcze przeczytać, wyobrazić sobie jak go odbierze adresat i ewentualnie... nawet przepisać jeszcze raz, łagodząc wydźwięk słów. W liście można wysłać parę ziarenek piasku z nadmorskiej plaży, liść zerwany podczas jesiennego spaceru, bibułkę nasączoną zapachem ulubionych perfum... Tego niestety w mailu nie dołączymy i dlatego chociażby, warto pisać listy...

13 komentarzy :

  1. Pięknie to ujełaś w słowa Blanko ....listy są takie ,, namacalne,, i to dal mnie jest chyba w nich najbardziej wyjatkowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie. Można do nich wrócić po latach i powspominać to co już umkneło pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bianko,Twoja kolekcja jest imponująca.Piękne papeterie.Ah,dostać taki list,napisany na takim papierze,pachnący...marzenie :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie powiedziane :) Cudowne papeterie :) ja też uwielbiam takie kupować :) Nic nie zastąpi tradycyjnego listu :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna kolekcja papeterii :-]
    to moja pierwsza wizyta u Ciebie, zapewniam, że nie jest ostatnią.

    cieszę się, ze właśnie w Tygodniu Pisania Listów do Ciebie trafiłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko,piękne papeterie.
    Ja kiedys też pisałam i dostawałam dużo listów.Pamiętam jakie to było przyjemne.
    A teraz? Szkoda gadać.Tylko z banku dostaję ,,listy,,...
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny tekst Bianko i piękna kolekcja ...
    Też posiadałam takową ale przy tylu przeprowadzkach jakie w życiu przeszłam miała prawo gdzieś "zniknąć". Też dostawałam listy, uwielbiałam to podobnie jak je pisać i dziś smutno mi, że nikt tego nie robi.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ja rowniez jestem zwolenniczką listów do bliskich mi osób, mam cały kartonik różnych, które to przechowuje na poddaszu. jak będe Babcią, udizrgam sobie bambosze, zrobie pyszna herbatkę, kot wtuli się w kolana i wróce do przeszłości . . .

    zagladam do Ciebie często ale nie moge komentarzy dodawać - nie wiem czemu ale przyczyna leży po mojej stronie, moze kwestia ustawień albo juz sama nie wiem . . . ale kombinuje i nic. Dziś korzystam z dobrego serca męża, który to uzyczyl mi swojego komputerka :)

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkim dziekuję za ciepłe słowa. Tak naprawdę ja teraz też już bardzo rzadko zasiadam z piórem w ręce... Ale przynajmniej dwa razy do roku, czyli na święta, obowiązkowo wysyłam życzenia w formie papierowej, często haftowane kartki... Do tej pory trzymam WSZYSTKIE listy które od znajomych dostawałam i kiedyś nadejdzie czas by je wyciągnąć i przeczytać.

    Mili bardzo mi przykro,że nie możesz pisać komentarzy i podziękuj mężowi za życzliwość :))

    Pozdrawiam niedzielkowo.

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatnio dostałam list od pewnej Agnieszki :)) napisany na prawdziwym (przepięknym muszę dodać) papierze, w pięknej kopercie... masz rację mail tego nie zastąpi... teraz czasami piszę liściki do M... wsadzam je między kanapki przygotowane do pracy lub książkę, którą zabiera ze sobą w podróż... wiem, że to lubi :)))


    oj, piękne są Twoje zbiory :))))
    pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  11. imponująca kolekcja:) Uwielbiam przeglądać, dotykać, podziwiać każdą papeterię, a w duchu myślę nad jej przeznaczeniem-Komu? Co? Kiedy?

    .....

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie ujęłaś prawdę zawartą w zwykłej kartce papieru...
    Aż się rozmarzyłam :)
    Przyznaję z bólem w sercu, że tęsknię do minionych lat, gdzie rytuałem sobotnim było pisanie listów do koleżanek mieszkających w odległych miastach.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna kolekcja i piękne słowa ..cieszę się , że jeszcze są w tak licznym gronie osoby doceniające ich wartość .. Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, bo miło jest zobaczyć ślad Waszych odwiedzin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...